Osoby, którzy dadzą się wybrać do Krajowej Rady Sądownictwa, muszą liczyć się z ostracyzmem środowiska – taki wniosek płynie z jednej z pięciu uchwał podjętych wczoraj przez zebranie przedstawicieli sędziów sądów apelacyjnych i okręgowych.

Przedstawiciele środowiska z całej Polski, którzy zebrali się wczoraj w Warszawie, dyskutowali o ogólnej sytuacji, a także konkretnych projektach zmian w prawie, których autorem jest Ministerstwo Sprawiedliwości. Przy okazji zaapelowali do swoich kolegów o „nieuczestniczenie w działaniach zmierzających do łamania Konstytucji RP w jakimkolwiek obszarze”. Jak przyznaje Waldemar Żurek, rzecznik prasowy Krajowej Rady Sądownictwa, również o powstrzymanie się przed udziałem w wyborach do KRS, które – na co wszystko wskazuje – jeszcze w tym roku odbędą się według nowych zasad. Zgodnie z projektem zmian w ustawie o KRS o wyborze sędziów do rady decydować będzie Sejm zwykłą większością głosów.

W uchwale zwrócono uwagę, że działania niedające się pogodzić z konstytucją stanowią „jawne sprzeniewierzenie się złożonej przysiędze sędziowskiej”, a każdy sędzia „musi mieć świadomość odpowiedzialności za sprzeniewierzenie się zasadom konstytucyjnym i etyce sędziowskiej”.
Środowisko postanowiło również, że oddolnie zorganizuje władze samorządowe. Wspomniany projekt przewiduje bowiem likwidację zebrania przedstawicieli zebrań sędziów sądów apelacyjnych oraz okręgowych. Zaapelowano więc do stowarzyszeń sędziowskich o utworzenie forum współpracy przedstawicieli samorządu sędziowskiego, a do prezesów placówek o zorganizowanie wyborów przedstawicieli do udziału w jego pracach.
Kolejna uchwała to wyraz solidarności z I prezes Sądu Najwyższego, prof. Małgorzatą Gersdorf. Pretekstem do jej podjęcia był wniosek, jaki posłowie PiS złożyli w Trybunale Konstytucyjnym. Zdaniem sędziów jego celem jest podważenie autorytetu I prezes SN. „Działanie to pozostaje w bezpośrednim związku z publicznymi wypowiedziami Pierwszej Prezes w obronie prawa każdego obywatela do niezależnych sądów i niezawisłych sędziów” – uważają przedstawiciele środowiska.
Odnieśli się również do prac resortu związanych z migracją kont do centralnej usługi katalogowej. Jest to przeprowadzane w celu zgromadzenia w jednym miejscu danych z sądów powszechnych. KRS ma ustalić i wyjaśnić, czy minister będzie mógł pozyskiwać, gromadzić i udostępniać dane osobowe i akta sądowe.