Podmiotem prawa do obrony czyni człowieka nie formalne przedstawienie zarzutu popełnienia przestępstwa, lecz już pierwsza czynność organów procesowych skierowana na jego ściganie.
W kontekście niedawnych wydarzeń związanych z wypadkiem drogowym z udziałem pani premier, a także w nawiązaniu do zastrzeżeń podniesionych przez obrońcę podejrzanego o spowodowanie tego zdarzenia, które w mediach komentowane były nie tylko przez dziennikarzy, lecz także przez polityków, aktualne stało się pytanie o moment, od którego obowiązuje gwarancja prawa do obrony.
Prawo to jest jedną z fundamentalnych wolności gwarantowanych przez konstytucję; zgodnie z art. 42 ust. 2 Konstytucji RP: „Każdy, przeciw komu prowadzone jest postępowanie karne, ma prawo do obrony we wszystkich stadiach postępowania. Może on w szczególności wybrać obrońcę lub na zasadach określonych w ustawie korzystać z obrońcy z urzędu”.
Gwarantowane przez art. 42 ust. 2 Konstytucji RP prawo do obrony obejmuje zatem dwa elementy: prawo do bronienia się w sposób czynny (zwłaszcza przez składanie wyjaśnień, przedstawianie innych dowodów, np. rzeczowych) oraz w sposób bierny (odmowa składania wyjaśnień lub odpowiedzi na poszczególne pytania, brak obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść).
Zakres zasady prawa do obrony w istotnym stopniu zależy od etapu procesu. Doznaje on pewnych ograniczeń w postępowaniu przygotowawczym, gdzie często dochodzi do kolizji między realizacją praw podejrzanego a osiąganiem zadań i celów dochodzenia lub śledztwa.
Istotną gwarancję korzystania z prawa do obrony zawiera art. 300 k.p.k., zgodnie z którym przed pierwszym przesłuchaniem należy pouczyć podejrzanego o jego uprawnieniach, w tym: do składania wyjaśnień, do odmowy składania wyjaśnień lub odmowy odpowiedzi na pytania, do informacji o treści zarzutów i ich zmianach, do składania wniosków o dokonanie czynności śledztwa lub dochodzenia, do korzystania z pomocy obrońcy, w tym do wystąpienia o obrońcę z urzędu w wypadku określonym w art. 78, tj. wówczas, gdy z powodu ograniczeń finansowych sam podejrzany nie jest w stanie ustanowić dla siebie obrońcy z wyboru, do końcowego zaznajomienia z materiałami postępowania przygotowawczego, obowiązku poddania się badaniom i czynnościom, w tym m.in. oględzinom zewnętrznym ciała, innym badaniom niepołączonym z naruszeniem integralności ciała, pobraniu odcisków, fotografowaniu oraz okazaniu w celach rozpoznawczych innym osobom, a także badaniom psychologicznym i psychiatrycznym.
Również osobę zatrzymaną, tj. taką, której jeszcze nie przedstawiono jakiegokolwiek zarzutu, w związku z czym formalnie nie ma statusu podejrzanego, ze względu na nakaz wynikający z art. 244 par. 2 k.p.k. należy natychmiast poinformować o przyczynach zatrzymania i o przysługujących jej prawach, w tym do skorzystania z pomocy adwokata lub radcy prawnego, z bezpłatnej pomocy tłumacza, jeżeli nie włada w wystarczającym stopniu językiem polskim, do złożenia oświadczenia i odmowy złożenia oświadczenia, otrzymania odpisu protokołu zatrzymania, dostępu do pierwszej pomocy medycznej, do złożenia zażalenia do sądu na zatrzymanie, a także ją wysłuchać.
Podkreślenia wymaga, że to nie formalne przedstawienie zarzutu popełnienia przestępstwa, lecz już pierwsza czynność organów procesowych skierowana na ściganie określonej osoby czyni ją podmiotem prawa do obrony (tak stwierdził Sąd Najwyższy, m.in. w wyroku z 9 lutego 2004 r., sygn. akt KK 194/03).
Wszystkie pouczenia o prawach i obowiązkach podejrzanego, w tym o prawie do milczenia i do korzystania z pomocy obrońcy, są wręczane przed przystąpieniem do przesłuchania danej osoby w charakterze podejrzanego, a podejrzany w sporządzonym z jego udziałem protokole poświadcza swoim podpisem, że pouczenia te otrzymał na piśmie.
Przesłuchujący powinien zapytać podejrzanego, czy zrozumiał treść wręczonych mu pouczeń, a w razie zgłaszanych przez niego wątpliwości dodatkowo wyjaśnić, na czym dokładnie polegają przysługujące mu uprawnienia. Potrzeba taka wynikać może z takich okoliczności, jak np. nagłość zatrzymania, młody wiek zatrzymanego lub jego nieporadność, dotychczasowy brak kontaktów z organami ścigania, stan wyłączający lub ograniczający zdolność postrzegania sytuacji, także wówczas, gdy jest spowodowany wpływem alkoholu lub środka odurzającego.
Oczywiste jest, że niejednokrotnie podejrzani mają problem ze zrozumieniem nie tylko przedstawionych im zarzutów, lecz również treści niektórych pouczeń o przysługujących im uprawnieniach, co wynika stąd, że takie pouczenia ujęte są w sposób sformalizowany, językiem czysto prawniczym, często niezrozumiałym dla zwykłego człowieka, w szczególności nieposiadającego wyższego wykształcenia. Dlatego też prawidłowe korzystanie z prawa do obrony w znacznym stopniu zależy od prawidłowego pouczenia podejrzanego o jego treści.
Osoba zatrzymana, której przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa, powinna zatem zostać należycie poinformowana o wszystkich swoich uprawnieniach, w tym przede wszystkim o tym, że ma prawo złożyć wniosek o przesłuchanie jej w obecności obrońcy. W razie złożenia takiego wniosku obrońcę powiadamia się o przesłuchaniu, o ile zawiadomienie i oczekiwanie na jego przybycie nie utrudni przeprowadzenia czynności. Przesłuchujący musi mieć bowiem na uwadze terminy ograniczające czas zatrzymania, które wynikają z art. 248 k.p.k. – 48 godz. dla prokuratora i policji oraz 24 godz. dla sądu rozpoznającego ewentualny wniosek prokuratora o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania – i zważać na to, by oczekiwanie na przybycie obrońcy nie spowodowało ich upływu. Obrońcę należy jednak dopuścić do przesłuchania, o ile się na nie stawi.
Szczególnego podkreślenia wymaga tu znaczenie prawa do kontaktu z obrońcą już od najwcześniejszego etapu postępowania karnego. W wiążącym Polskę orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, w kontekście gwarancji wynikającej z art. 6 ust. 3 europejskiej Konwencji praw człowieka podkreśla się, że każdy oskarżony o popełnienie czynu zagrożonego karą ma co najmniej prawo do bronienia się osobiście lub przez ustanowionego przez siebie obrońcę, a jeśli nie ma wystarczających środków na pokrycie kosztów obrony, do bezpłatnego korzystania z pomocy obrońcy wyznaczonego z urzędu, gdy wymaga tego dobro wymiaru sprawiedliwości.
Przełomowe znaczenie dla rozumienia zakresu prawa do korzystania z pomocy obrońcy miał wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Salduz przeciwko Turcji (skarga nr 36391/02), w którym wyłożone zostały zasady i znaczenie udziału obrońcy w początkowym okresie postępowania karnego ze wskazaniem, że materiał dowodowy zgromadzony na etapie dochodzenia/śledztwa determinuje ogólne ramy rozpoznawania czynów zarzucanych podejrzanemu na etapie postępowania przed sądem. W tym wyroku strasburski trybunał wyraźnie podkreślił, że art. 6 ust. 1 europejskiej Konwencji praw człowieka, który gwarantuje prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia sprawy, wymaga, by – co do zasady – prawo dostępu do adwokata przysługiwało począwszy od pierwszego przesłuchania podejrzanego przez policję, chyba że w świetle szczególnych okoliczności wykazano, iż istnieją istotne podstawy do ograniczenia takiego prawa. Istotne podstawy mogą wyjątkowo uzasadniać odmowę dostępu do adwokata, ograniczenie takie – niezależnie od jego uzasadnienia – nie może jednak bezprawnie naruszać praw oskarżonego wynikających z art. 6 europejskiej Konwencji praw człowieka, przy czym – jak wskazał trybunał w powołanym powyżej wyroku – prawa do obrony zostają co do zasady naruszone w sposób nieodwracalny wówczas, gdy obciążające wyjaśnienia złożone podczas przesłuchania przez policję bez dostępu do adwokata zostają następnie wykorzystane w celu skazania.
Podobną tezę strasburski trybunał wyraził w wyroku wydanym w sprawie Magee przeciwko Wielkiej Brytanii (skarga nr 28135/95), w którym stwierdzono naruszenie europejskiej Konwencji praw człowieka w sytuacji, gdy policja przez kilkanaście godzin odmawiała zatrzymanemu prawa do komunikacji z adwokatem.
Jeszcze dobitniej w tej kwestii wypowiedział się trybunał strasburski w wyroku wydanym w sprawie Panovits przeciwko Cyprowi (skarga nr 4268/04). Stwierdzono w nim, że brak zapewnienia obrońcy w trakcie pierwszego przesłuchania, podczas którego zatrzymany przyznał się do winy, a następnie wykorzystanie tego dowodu przed sądem przekreśla rzetelność procesu. W tym wyroku, w nawiązaniu do młodego wieku skarżącego, trybunał podał w wątpliwość okoliczność, jakoby zdawał on sobie sprawę z przysługującego mu prawa do korzystania z pomocy obrońcy. Wskazał w szczególności, że nawet jeżeli policja pouczyła go o prawach osoby zatrzymanej, posługując się ogólną formułą, nie można uznać, że jest to równoznaczne ze zrozumieniem istoty tych uprawnień. Jak stwierdzono: „Bierne podejście władz (policji – przyp. aut.), jakie wystąpiło w tej sprawie, było w sposób oczywisty niewystarczające dla wypełnienia ich pozytywnego obowiązku dostarczenia przesłuchiwanemu koniecznej informacji pozwalającej mu na dostęp do pomocy obrońcy”.
W kontekście prawa do korzystania z pomocy obrońcy nawiązaniem do młodego wieku skarżącego trybunał strasburski posłużył się także w powołanym powyżej wyroku w sprawie Salduz przeciwko Turcji, a także w wyroku w sprawie Płonka przeciwko Polsce (skarga nr 20310/02), w którym podkreślił, że skuteczność prawa do obrony gwarantowanego przez konwencję wymaga, aby zrzeczenia się korzystania z prawa do udziału obrońcy w przesłuchaniu dokonano w sposób jednoznaczny. W tej ostatniej sprawie przesłuchiwana podejrzana przyznała, że od wielu lat cierpi na problemy alkoholowe, a nadto podała, iż alkohol spożywała w przededniu zatrzymania. W tej sytuacji trybunał strasburski uznał, że samo podpisanie standardowego formularza jest niewystarczające, aby można było mówić o „wyraźnym i jednoznacznym zrzeczeniu się prawa do gwarancji rzetelnego procesu”. Podobną tezę trybunał zawarł w wyroku w sprawie Adamkiewicz przeciwko Polsce (skarga nr 54729/00).
Kwestia związana z prawem do obrony na najwcześniejszym etapie postępowania przygotowawczego (dochodzenia/śledztwa) jest eksponowana także w przepisach prawa unijnego. Parlament Europejski i Rada w dyrektywie z 22 października 2013 r. w sprawie prawa dostępu do adwokata w postępowaniu karnym w art. 3 ust. 2 ustalił, że: „w każdym wypadku podejrzani lub oskarżeni mają dostęp do adwokata począwszy od najwcześniejszego spośród następujących terminów: a) przed ich przesłuchaniem przez policję lub inny organ ścigania lub organ sądowy (...)”. W przywołanej powyżej dyrektywie jako datę, do której państwa członkowskie Unii Europejskiej powinny ją wdrożyć do swoich wewnętrznych systemów prawnych, wskazano 27 listopada 2016 r.
Wielopłaszczyznowość przepisów poręczających prawo do korzystania z pomocy obrońcy wyłącza dopuszczalność takiej interpretacji uregulowań wynikających z kodeksu postępowania karnego, która umniejszałaby znaczenie tego prawa na wczesnym etapie postępowania przygotowawczego, w szczególności podczas pierwszego przesłuchania przez policję. Konieczna jest tu nadto taka wykładnia, która wymaga od organów przesłuchujących, w tym w szczególności od policji, szczególnej staranności w realizacji obowiązku pouczenia osoby podejrzanej o przysługującym jej prawie do obrony, w tym o prawie do korzystania z pomocy obrońcy już podczas pierwszego przesłuchania, oraz krytycyzmu podczas oceny świadomości podejrzanego podczas składania oświadczenia o rezygnacji z obecności obrońcy podczas pierwszego przesłuchania.
Trybunał w Strasburgu wyraźnie podkreśla, że art. 6 ust. 1 europejskiej Konwencji praw człowieka, który gwarantuje prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia sprawy, wymaga, aby prawo dostępu do adwokata przysługiwało, począwszy od pierwszego przesłuchania podejrzanego przez policję, chyba że w świetle szczególnych okoliczności wykazano, iż istnieją istotne podstawy do ograniczenia takiego prawa.
Również osobę zatrzymaną, której jeszcze nie przedstawiono jakiegokolwiek zarzutu, w związku z czym formalnie nie ma statusu podejrzanego, należy natychmiast poinformować o przyczynach zatrzymania i o przysługujących jej prawach, w tym do skorzystania z pomocy adwokata lub radcy prawnego, do złożenia oświadczenia i odmowy złożenia oświadczenia, otrzymania odpisu protokołu zatrzymania, dostępu do pierwszej pomocy medycznej, do złożenia zażalenia do sądu na zatrzymanie, a także ją wysłuchać.