RPO uważa, że system doręczeń dokumentacji sądowej jest anachroniczny i nie wykorzystuje możliwości, jakie daje współczesny rozwój technologii.
Zgodnie z art. 132 par. 3 k.p.k. pismo może być doręczone za pomocą faksu lub poczty elektronicznej. W tym kontekście - w ocenie RPO - zaskakujący jest art. 138 k.p.k., który stanowi, że w sytuacji, gdy strony procesu przebywają za granicą i nie wskazały adresu zastępczego w kraju, obowiązuje tzw. doręczenie fikcyjne. To znaczy, że korespondencja procesowa załączana jest do akt sprawy i traktowana jako doręczona.
"W dobie zaawansowanego rozwoju technologicznego, pozostawienie korespondencji w aktach sprawy na mocy doręczenia fikcyjnego jest rozwiązaniem anachronicznym i nieadekwatnym do panujących realiów społecznych" - czytamy w wystąpieniu RPO do ministra sprawiedliwości.
Rzecznik zwraca uwagę, że osoby, które wyraziły zgodę na otrzymywanie pism procesowych drogą elektroniczną powinny mieć taką możliwość i w ich wypadku nie powinno stosować się zasady tzw. doręczeń fikcyjnych. Tymczasem w sądach i prokuraturach korzystanie z poczty elektronicznej przy pismach procesowych traktowane jest pomocniczo.
W związku z tym RPO zwrócił się do ministra sprawiedliwości o podjęcie działań zmierzających do dostosowania procedury karnej do obecnego poziomu rozwoju technologicznego.
PS/źródło: RPO