Śledczy mają zwracać szczególną uwagę na osoby "nieporadne życiowo", starsze i chore. Co do zasady sprawy powinny być wszczynane i prowadzone w kierunku oszustwa. Prokuratorzy mają także kierować do sądów wnioski zmierzające do zabezpieczenia nieruchomości - wynika z dokumentu, do którego dotarła PAP.
Jak podkreślono, wysoka szkodliwość społeczna i szeroka skala przestępstw związanych z udzielaniem pożyczek o charakterze lichwiarskim i oszustw, w następstwie których pokrzywdzeni tracą nieruchomości, wymaga zdecydowanych i skutecznych działań ze strony prokuratury. "Ofiarą padają najczęściej osoby najsłabsze, które z uwagi na swój sędziwy wiek, nieporadność życiową czy brak rozeznania w sferze prawnej są w praktyce bezbronne wobec tego rodzaju przestępczości. Dlatego wymagają szczególnej ochrony" - uzasadniono.
Jak podkreślił Zbigniew Ziobro, obowiązkiem państwa jest zapewnienie wszystkim obywatelom bezpieczeństwa. "To nie tylko troska o to, by nie stała nam się krzywda na ulicy. To także pewność, że nikt – wykorzystując naszą krytyczną sytuację, niewiedzę, naiwność, sędziwy wiek czy niedołężność – nie oszuka nas i nie okradnie. Nie pozbawi wszystkiego" - powiedział PAP.
W ocenie ministra w Polsce w ostatnich latach zdarzyły się setki spraw na miarę afery Amber Gold. "Przemilczanych, bo w grę nie wchodziły miliony, a poszkodowani nie byli osobami, które mają jakieś oszczędności. Przeciwnie. Perfidia firm oferujących lichwiarskie pożyczki polega na tym, że żerują na ludziach, którzy zapożyczają się, żeby starczyło im na przeżycie. Albo na sfinansowanie nagłych potrzeb, np. zakupu leków. To nie są ludzie, którzy biorą po kilkaset złotych pożyczki, żeby kupić nowe auto czy choćby telewizor. Potrzebują ich na chleb, na trochę lepsze święta albo prezenty dla wnuków" - podkreślił Ziobro.
"Te osoby były do tej pory bezsilne i bezbronne. Prokuratura w zdecydowanej większości takich przypadków odmawiała wszczęcia śledztwa albo je umarzała. Wytyczne, które mówią także, w jaki sposób kwalifikować tego rodzaju przestępstwa, by nie można ich było pochopnie umorzyć ani nie uległy szybko przedawnieniu, mają to zmienić. Moim obowiązkiem i całej prokuratury jest ująć się za pokrzywdzonymi" - powiedział.
Wytyczne, które trafią do prokuratur w całym kraju, mają na celu podwyższenie sprawności i efektywności postępowań przygotowawczych prowadzonych w tych sprawach.
Prokurator generalny zwraca uwagę, że śledczy mają obowiązek "szczególnie skrupulatnego prowadzenia postępowania i eliminowania ryzyka pochopnych ocen, które mogą pojawiać się w przypadku zaniechania dokładnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy". Jak podkreślono, przestępstwa związane z działalnością lichwiarską godzą "przede wszystkim w dobro osób fizycznych, nierzadko zaawansowanych wiekowo lub życiowo nieporadnych, z trudnością poruszających się w sferze prawnej i w praktyce bezradnych w zderzeniu z osobami dokonującymi przestępstw, niejednokrotnie wyposażonymi w profesjonalne prawno-finansowe zaplecze doradcze".
"Z tych samych powodów konieczna jest zwiększona aktywność funkcjonariuszy organów prowadzących postępowanie przygotowawcze nadzorowane przez prokuratora, w szczególności w trakcie przesłuchania osoby pokrzywdzonej, tak aby zadawane w toku tej czynności pytania i sposób ich formułowania były zrozumiałe i dostosowane do jej poziomu intelektualnego" - czytamy w wytycznych.
W każdym przypadku, gdy z treści zawiadomienia o przestępstwie wynika, iż pokrzywdzony jest osobą nieporadną, prokurator powinien wskazać policji dokładny zakres przesłuchania pokrzywdzonego i określić zagadnienia wymagające skrupulatnego wyjaśnienia. "Przy analizie konkretnego przypadku należy każdorazowo ustalić, czy pożyczkobiorca jest profesjonalistą w obrocie finansowym, czy też jest osobą, która nie była w stanie w pełni zrozumieć konsekwencji zapisów umowy i którą zawarła, znajdując się w przymusowym położeniu" - zaznaczono.
Jak wskazano, podobnie należy czynić w przypadku "nieporadności życiowej wynikającej z braku wykształcenia, podeszłego wieku, choroby, ułomności psychicznej i innych podobnych okoliczności". Podczas przesłuchania pokrzywdzonego, osoby dla niego najbliższej lub osoby sprawującej nad nim faktyczną opiekę należy uzyskać informacje na temat: stanu zdrowia pokrzywdzonego (ewentualne upośledzenie umysłowe, choroba psychiczna, inne zaburzenia czynności psychicznych, obniżenie sprawności umysłowej, choroba Alzheimera, uzależnienia, leczenie odwykowe, stałe przyjmowanie leków, choroby oczu i wady wzroku).
"Mając na uwadze możliwość dalszego obrotu nieruchomością przejętą od pokrzywdzonego i wpływ zasady rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych na możliwość podważenia transakcji, należy rozważyć wniesienie powództwa przed zakończeniem postępowania przygotowawczego, przy zawarciu w pozwie wniosku o zabezpieczenie roszczenia. W razie wniesienia powództwa przed zakończeniem postępowania przygotowawczego, po zabezpieczeniu roszczenia poprzez np. wpis ostrzeżenia w księdze wieczystej, możliwe jest zwrócenie się do sądu cywilnego z wnioskiem o zawieszenie postępowania do czasu zakończenia postępowania karnego" - czytamy w dokumencie.
Jak podkreślono, niezależnie od przyjętej kwalifikacji prawnej sprawy powinny być prowadzone w prokuraturze okręgowej pod nadzorem prokuratury regionalnej.
Co do zasady sprawy powinny być wszczynane i prowadzone w kierunku oszustwa (zagrożonego karą od 6 miesięcy do 8 lat - PAP), chyba że z treści zawiadomienia "jednoznacznie i bezsprzecznie" wynika, iż zachodzi prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa określonego w art. 304 kodeksu karnego. (Kto, wyzyskując przymusowe położenie innej osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, zawiera z nią umowę, nakładając na nią obowiązek świadczenia niewspółmiernego ze świadczeniem wzajemnym, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 - PAP).
W wytycznych wskazano także na art. 286 k.k., który mówi: kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
"Pożyczkodawcy celowo zwlekają z dochodzeniem roszczeń przed sądem cywilnym, a pożyczkobiorcy dowiadują się o wysokości zadłużenia dopiero z orzeczenia zasądzającego należność, która jest w tym momencie już wielokrotnie wyższa od kwoty pożyczki. Wystąpienie przez pożyczkobiorcę na drogę karną okazuje się wówczas nieskuteczne z uwagi na przedawnienie karalności czynu z art. 304 k.k." - podkreślono.