Rozprawie po raz pierwszy przewodniczył sędzia wybrany w grudniu, podczas obecnej kadencji Sejmu - Piotr Pszczółkowski. - Orzeczenia Trybunału podlegają publikacji. Niezależnie od faktu, czy w dniu dzisiejszym wyrok zapadł jednomyślnie, czy ze zdaniami odrębnymi, to rozstrzygnięcie ma charakter wyroku - podkreślił sędzia.