W najbliższy weekend, w nocy z soboty na niedzielę, zmieniamy czas z letniego na zimowy. 28 października nad ranem wskazówki zegarów cofniemy z godz. 3:00 na godz. 2:00. Poprzez to będziemy spali godzinę dłużej. Do czasu letniego wrócimy pod koniec marca.

Regularne zmiany czasu towarzyszą nam od 1977 roku, a w Polsce pierwsze takie próby miały miejsce już w 1919 roku. Od kilku lat jednak toczy się debata, czy takowa zmiana czasu w ogóle ma sens. Z wielu badań wynika, że większość osób opowiada się za zniesieniem zmiany czasu. Za brakiem przestawiania zegarków są również sami Polacy.

PSL nie chce zmiany czasu

W 2022 poseł Jarosław Rzepa z Polskiego Stronnictwa Ludowego mówił, w odniesieniu do zmiany czasu: „my mówimy krótko, że należy ją znieść". Przypomniał również, że PSL złożyło projekt ustawy dotyczący zniesienia zmiany czasu. Wtedy przez cały czas obowiązywałby czas letni.

Obecne rozporządzenie przygotowane na zlecenie Komisji Europejskiej dotyczy kontynuowania obecnych regulacji dotyczących czasu zimowego i letniego na najbliższe lata - do 2026 roku i nie zawiera odejścia od obecnych regulacji zmian czasu.