Zmiany dotyczą rejestru PESEL, Rejestru Dowodów Osobistych, Rejestru Stanu Cywilnego, Centralnej Ewidencji Wydanych i Unieważnionych Dokumentów Paszportowych oraz ewidencji pojazdów, ewidencji kierowców oraz ewidencji posiadaczy kart parkingowych.

Jak podkreślono w uzasadnieniu projektu autorstwa posłów PiS rejestry te są podstawowymi zbiorami danych osobowych o obywatelach i cudzoziemcach. "Z uwagi na wzrost zagrożeń dla systemów teleinformatycznych, wskazać należy na sprawy cyberbezpieczeństwa oraz brak na poziomie rządowym podmiotu koordynującego sprawy ochrony danych osobowych" - podkreślono.

"Stworzenie możliwości dalszej informatyzacji usług w oparciu o rejestry wymaga objęcia tego procesu koordynacją ze strony ministra właściwego do spraw informatyzacji" - wskazują autorzy projektu.

W kompetencjach MSWiA pozostaną zadania związane z personalizacją oraz wydawaniem dokumentów tożsamości umożliwiających przekraczanie granic i pobyt na terytorium innych państw.

Internauci w Europie będą lepiej chronieni. Nowe przepisy o danych osobowych już wkrótce

Zobacz również

"Specyfika oraz charakter udostępniania jednostkowych danych przemawiają za tym, aby zadanie to było wykonywane także przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych, pomimo przekazania ministrowi cyfryzacji zadania związanego z udostępnianiem danych z rejestru PESEL za pomocą urządzeń teletransmisji danych" - wskazano.

Jak powiedział w Sejmie przedstawiciel wnioskodawców Arkadiusz Czartoryski (PiS) dzięki zmianom obywatele będą mogli oczekiwać powstania sprawnych e-usług. Proponowane zmiany poparł Bogdan Rzońca (PiS) przekonując, że są one konieczne ze względu na potrzebę uporządkowania kompetencji ministerstw w zakresie informatyzacji.

Andrzej Maciejewski (Kukiz'15) zwrócił uwagę na fakt, że projekt zmienia przepisy w ponad 30 ustawach. Ocenił, że przez ostatnie osiem lat panował bałagan w obszarze rejestrów państwowych oraz informatyzacji. Jak podkreślił Mirosław Pampuch (N) planowane zmiany nie były konsultowane z samorządami.

Zbigniew Sosnowski (PSL) przekonywał, że zmiany są podyktowane wzrostem zagrożeń dla systemów teleinformatycznych. Projekt skrytykowała Agnieszka Kołacz-Leszczyńska (PO). Jak mówiła nie ma zgody na przygotowane "na kolanie" poselskich projektów.

Projekt pozytywnie ocenił wiceminister cyfryzacji Szymon Ruman. Jak podkreślił zaproponowane zmiany porządkują szereg spraw w zakresie informatyzacji.

Projekt został skierowany do sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych. Przewiduje, że zmiany wejdą w życie 1 stycznia 2016 roku.