Szczepię swoje dziecko zgodnie z obowiązującym kalendarzem. Jednak dowiedziałem się, że w przedszkolu córki jest wiele dzieci nieszczepionych na żadne choroby. Czy jest możliwość, aby stworzyć dla nich oddzielną grupę – pyta pan Piotr
Wokół tematu szczepień trwa gorąca publiczna dyskusja. Ich zwolennicy boją się o swoje dzieci, przebywające w towarzystwie tych, których rodzice uważają, że szczepienia przynoszą więcej szkody niż pożytku, i rezygnują z nich. Przeciwnicy szczepień zwracają z kolei uwagę na możliwe powikłania po iniekcji i zmuszanie do szczepienia przeciwko chorobom, które już praktycznie nie występują. Lekarze natomiast alarmują, że wiele chorób wraca po latach i odnotowują coraz większą liczbę pacjentów z rozpoznaną odrą, gruźlicą lub krztuścem. To dlatego, że pomimo iż istnieją szczepionki uodparniające na nie, coraz więcej rodziców z nich nie korzysta.
Aby społeczeństwo było bezpieczne i choroby zakaźne nie rozprzestrzeniały się, tzw. wszczepialność powinna wynosić około 95 proc. Jak podaje Oddział Nadzoru Epidemiologii Warszawskiej Stacji Sanepid, na Mazowszu na koniec ubiegłego roku 2005 osób uchylało się od szczepień ustawowo obowiązkowych. Ten wynik to około 0,2 proc. wszystkich osób podlegających na Mazowszu szczepieniom według Programu Szczepień Obowiązkowych. To optymistyczna wiadomość – w regionie wszczepialność wciąż jest na bardzo wysokim poziomie. Mniej optymistyczne jest to, że rzesza przeciwników szczepień jednak rośnie.
Justyna Sadlak z Ministerstwa Edukacji Narodowej tłumaczy, że prawo oświatowe nie określa wymogu potwierdzenia na prośbę dyrektora szkoły szczepienia dziecka. Zawsze tylko rodzice ponoszą odpowiedzialność za prawidłowe leczenie i profilaktykę zdrowotną. Natomiast zgodnie z rozporządzeniem MEN w sprawie warunków, jakie muszą spełniać organizatorzy wypoczynku dla dzieci i młodzieży szkolnej, a także zasad jego organizowania i nadzorowania, każdy uczestnik wypoczynku ma obowiązek złożenia organizatorowi wypełnionej karty kwalifikacyjnej. W dokumencie wypełnia się rubryki dotyczące stanu zdrowia dziecka, przyjmowanych na stałe leków, chorób przewlekłych, tego, jak dziecko znosi długą jazdę autokarem, oraz daty szczepień. Organizator może poprosić o potwierdzenie tych informacji nie tylko przez rodziców lub opiekunów dziecka, ale również przez lekarza rodzinnego. Jednak wszystkie informacje podane w karcie mają wyłącznie na celu pomoc w zapewnieniu właściwej opieki i bezpieczeństwa dziecku w czasie trwania wypoczynku. Nie ma więc mowy ani o odmowie jego przyjęcia do szkoły, na kolonie lub obóz, ani też o tworzeniu oddzielnych grup czy klas dla dzieci szczepionych i nieszczepionych.
Wobec rodziców, którzy odmawiają szczepień, podejmowane są jednak działania egzekucyjne. O wszczęcie postępowania egzekucyjnego występują do wojewodów państwowi inspektorzy sanitarni, a wojewoda może nałożyć na rodziców karę grzywny jako środka przymuszenia ich do zmiany decyzji (oczywiście o ile nie ma przeciwwskazań do szczepienia dziecka). W katalogu przeciwskazań w zależności od szczepienia mogą być choroby przewlekłe, na które cierpi dziecko, zmiany neurologiczne oraz silne odczyny po poprzednich szczepieniach. Przed każdym szczepieniem dziecko jest badane przez lekarza, który dopuszcza do zabiegu lub go odracza.
Podstawa prawna
Art. 17–18 ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 947). Art. 572 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 101).
OPINIA EKSPERTA
Joanna Narożniak, Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Warszawie
Postępowanie wobec osób uchylających się od szczepień inicjuje lekarz realizujący obowiązkowe szczepienia ochronne, który po udzieleniu pełnej informacji na temat szczepienia oraz wyjaśnieniu wątpliwości i obaw rodziców, w przypadku sprzeciwu pacjenta lub jego przedstawicieli ustawowych, pozyskuje pisemne potwierdzenie tego sprzeciwu. Lekarz dołącza do kwartalnego sprawozdania z przeprowadzonych obowiązkowych szczepień ochronnych listę osób, które mimo ciążącego na nich obowiązku nie poddały się szczepieniom ochronnym. Na tej podstawie państwowy powiatowy inspektor sanitarny podejmuje działania wyjaśniające przyczyny uchylania się od obowiązku szczepień. W przypadku rażących zaniedbań i uchylania się od szczepień PPIS może zawiadomić o tym fakcie sąd opiekuńczy. PPIS jako wierzyciel obowiązku szczepień rozpoczyna postępowanie administracyjne, czyli wysyła, za pocztowym potwierdzeniem odbioru przesyłki poleconej, upomnienie do strony obowiązanej, w przypadku dzieci do obydwojga rodziców, zawierające wezwanie do wykonania tego obowiązku, z pouczeniem o skierowaniu sprawy na drogę postępowania egzekucyjnego w przypadku jego niewykonania. Po upływie siedmiu dni od daty potwierdzenia odbioru PPIS przesyła do wojewody wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego. Wojewoda może nałożyć na osobę obowiązaną grzywnę w celu przymuszenia do wykonania ustawowego obowiązku szczepień. Grzywna nie oznacza szczepień przymusowych, jest to środek stosowany w postępowaniu administracyjnym, który ma zmotywować rodzica do poddania jego dziecka wymaganym szczepieniom. Grzywna w celu przymuszenia może być nakładana kilkakrotnie w tej samej lub wyższej kwocie, ale każdorazowo nałożona nie może przekraczać 10 000 zł. Grzywny nakładane wielokrotnie nie mogą łącznie przekroczyć kwoty 50 000 zł.