Czy archiwum państwowe ma prawo anonimizować stare dokumenty, powołując się na ochronę danych osobowych?
Nie. Ustawę z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 1182 ze zm.) stosuje się do organów państwowych, rządowych i samorządowych. Natomiast państwowy zasób archiwalny tworzą materiały archiwalne powstałe i powstające w wyniku działalności organów państwowych, w tym m.in. samorządów, obcych organów władzy i administracji państwowej, partii politycznych, organizacji o charakterze politycznym, społecznym, zawodowym i gospodarczym. Zgodnie z art. 17 ustawy 14 lipca 1983 r. o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 123, poz. 698 ze zm.) materiały archiwalne są udostępniane po upływie 30 lat od ich wytworzenia. W praktyce radcowskiej i adwokackiej zdarza się, iż do celów postępowań administracyjnych i cywilnych zwłaszcza o charakterze reprywatyzacyjnym, spadkowym czy rodzinnym, istnieje bardzo często potrzeba pozyskania dokumentów potwierdzających pewne prawa spadkobierców czy uwierzytelnienia ustnych przekazów. Dokumenty sprzed II wojny światowej czy z lat 50. XX w. często mają charakter zbiorczy. Są to decyzje nacjonalizacyjne czy orzeczenia odnoszące się do mieszkańców wsi czy lokatorów całej kamienicy.
Archiwa państwowe przekazują wnioskodawcom uwierzytelnione dokumenty sprzed 50 czy 70 lat jedynie z częściowo uwidocznionymi w nich danymi personalnymi, powołując się przy tym na brzmienie ustawy o ochronie danych osobowych. Tymczasem w rozumieniu ustawy z 1997 r. za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. Jest to definicja szeroka i nieprecyzyjna. Ustawa o ochronie danych osobowych nie wskazuje wprost, iż ma ona zastosowane jedynie do osób żyjących, przy czym w art. 2 ust. 1 odwołuje się do praw osób fizycznych, bo osoba zmarła nie może być podmiotem praw i obowiązków w stosunkach prawnych, a tym samym być uznana za osobę fizyczną. Ustawa z 1997 r. ma więc zastosowanie tylko do przetwarzania danych osobowych osób żyjących, a odmowę udzielania informacji na temat osób zmarłych z powołaniem się na ustawę o ochronie danych osobowych należy uznać za bezprawną i nieuzasadnioną.