Państwo wyglądają na szczęśliwą parę. Jak do tego doszliście? – Jesteśmy powierzchowni i nie mamy nic do powiedzenia – to dialog z filmu Woody’ego Allena „Annie Hall”. Doskonały opis większości związków. Dla mnie nie mniej trafna charakterystyka wypowiedzi polityków. W osobistym rankingu „Jak mówić, żeby nic nie powiedzieć 2014 r.” miejsce na podium należy niewątpliwie do Andrzeja Halickiego.

Wywiad dla RMF z 23 września 2014 r.: Pytanie: Nie miał pan wątpliwości, czy to stanowisko nie przerasta pańskich cyfryzacyjnych kompetencji? Odpowiedź: Nie, jeżeli mówimy o zadaniu, które zostało skierowane do mnie, a ja je podjąłem, to uważam, że podjąłem je z największej woli zrealizowania tego, o czym mówimy.
No właśnie, o czym mówimy? O nowelizacji kodeksu pracy, o rewolucji w kodeksie postępowania karnego, ordynacji podatkowej pisanej praktycznie od nowa. Takie wyzwania czekają nas w 2015 r. Może się on okazać rokiem przełomowym, jeżeli chodzi o rangę ustaw, które wejdą w życie albo które zostaną uchwalone. Pytanie, czy rządzący doceniają ich wagę i są w stanie przekonać o tym społeczeństwo. W wydaniu świątecznym DGP autorytetem ekspertów i prawników staramy się te zmiany usystematyzować i uczłowieczyć. Pokazać ich praktyczny wymiar. Specjaliści oceniają m.in. powstające prawo działalności gospodarczej – to konstytucja biznesu.
Zdaniem Mariusza Godlewskiego, adwokata i wykładowcy na Uczelni Łazarskiego, wprowadzenie instytucji projektu decyzji administracyjnych jest kontrowersyjne. Paweł Cyganik, radca prawny w kancelarii Chałas i Wspólnicy, podpowiada, aby projekt przewidywał możliwość prowadzenia biznesu na próbę. Piórami Jerzego Stępnia, byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego, oraz Agaty Dąmskiej z Forum Od-nowa postulujemy: czas na zmianę w finansach samorządów. Okazja do dyskusji świetna, bo w przyszłym roku będziemy obchodzić 25-lecie samorządności. Jednak największe trzy wyzwania 2015 r. to przygotowanie nowej ordynacji podatkowej, wejście w życie 1 lipca 2015 r. procedury kontradyktoryjnej w procesie karnym oraz zmiany w kodeksie pracy. W przypadku ordynacji – ilu ekspertów, tyle pomysłów. Profesor Leonard Etel i prof. Witold Modzelewski nie mają wątpliwości, że remanent w przepisach jest niezbędny. Różnią się co do metod jego przeprowadzenia. W przypadku zmian w postępowaniu karnym prof. James Q. Whitman z Uniwersytetu Yale mówi wprost: zaimportować kontradyktoryjność próbowali Włosi. Ambitny eksperyment okazał się porażką.
Wierzę, że czarne scenariusze się nie spełnią. Nie tylko w tym przypadku. A 2015 r. pozwoli nie tylko politykom i ich pomysłom pozbyć się powierzchowności.