Dobrze jest korzystać z pomocy profesjonalnego prawnika. Uchroni to od ryzyka własnej nieznajomości prawa, zaś ewentualny błąd w sztuce, jaki mógłby się zdarzyć radcy prawnemu lub adwokatowi, asekurowany jest jego obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej - pisze Dariusz Sałajewski, prezes KRRP.

Tezy uzasadnienia wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. akt II FSK/1709/2014) brzmią: "Obywatel nie musi się znać na wszystkim", "Nie każdy musi być profesjonalistą". W ocenie Dariusza Sałajewskiego, prezesa KRRP są one - albo będą w przyszłości - istotne dla interpretowania rzymskiej zasady: "ignorantia iuris nocet". Zwraca przy tym uwagę, że nie bez znaczenia dla nowej interpretacji jest również fakt, iż mamy dziś do czynienia z permanentną ewolucją prawa, co wymaga profesjonalnego wręcz śledzenia jego zmian.

Kto i kiedy jest więc ignorantem, jeżeli nie jest nim każdy?

Prezes KRRP odpowiada, że zawsze jest nim profesjonalista. "Nieprofesjonaliście, aby nie został uznany za ignoranta, wystarczy staranność w dotarciu do profesjonalisty."- dodaje.

Cały felieton czytaj w eDGP.