Szkoda parkingowa jest częstą i nieprzyjemną sytuacją. Niestety zdarza, że sprawcy uciekają z miejsca zdarzenia zostawiając nas z zarysowanym samochodem. Czy jest w takiej sytuacji szansa na uzyskanie odszkodowania?

Sprawa jest prosta w przypadku kolizji z innym samochodem. Możemy wtedy spisać stosowne oświadczenie ze sprawcą szkody lub wezwać policję. Sprawa komplikuje się jednak, kiedy mamy do czynienia z tzw. szkodą parkingową lub kiedy sprawca wypadku ucieka z miejsca zdarzenia. Co możemy zrobić w takiej sytuacji? Siłą rzeczy nie znamy wówczas tożsamości sprawcy przez co utrudnia nam się możliwość uzyskania odszkodowania.

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny

W opisanych powyżej sytuacjach z pomocą może przyjść Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (dalej: UFG). Czym on jest?

Jego działalność została uregulowana w ustawie z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.2021.854). W skrócie: jest instytucją, która wypłaca odszkodowania ofiarom wypadków spowodowanych przez kierowców, którzy nie posiadają ważnego ubezpieczenia OC lub, których tożsamość nie jest znana. UFG wypłaca również odszkodowania za nieubezpieczonych rolników, którzy również muszą posiadać stosowną polisę.

Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) jest obowiązkowe dla wszystkich kierowców.

Po polskich drogach jeździ ok. 90 tysięcy pojazdów bez obowiązkowej polisy OC – wynika z szacunków UFG.

Należy również pamiętać, że brak ubezpieczenia OC grozi opłata karna, której pełna wysokość w przypadku samochodu osobowego może w tym roku wynieść nawet 6020 zł.

Jak podaje na swojej stronie UFG co roku ponad dwa i pół tysiąca właścicieli pojazdów - z własnej kieszeni - zwraca odszkodowania wypłacone przez Fundusz ofiarom spowodowanych przez siebie wypadków. Średnia wartość takiego świadczenia wynosi 14 tys. zł, a rekordzista ma do zwrotu ponad 4 mln zł.

Brak karteczki

Wróćmy jednak do naszej sytuacji ze szkodą parkingową lub kiedy sprawca kolizji uciekł z miejsca zdarzenia. Czy w takich sytuacjach zawsze możemy liczyć na odszkodowanie z UFG?

Niestety nie zawsze. Nie mamy co liczyć na odszkodowanie w najczęstszych przypadkach, czyli przy tzw. szkód parkingowych. Jeżeli sprawca nie zostawił karteczki, a brak jest monitoringu lub świadków to zostaje nam w zasadzie naprawić samochód z własnej kieszeni lub z Auto Casco (o ile je wykupiliśmy).

Niemniej warto w takich sytuacjach zgłosić sprawę na policję. Zawsze istnieje szansa, że jednak w okolicy był jednak monitoring, który zarejestrował dane zdarzenie i tablice rejestracyjne sprawcy.

Dlaczego tak jest?

W świetle wspomnianej ustawy UFG wypłaci bowiem, w sytuacji kiedy sprawca jest nieznany, odszkodowanie za szkodę materialną (np. zarysowanie samochodu podczas parkowania) tylko pod warunkiem, że równocześnie doszło u któregokolwiek z uczestników wypadu do obrażeń ciała, a naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwały dłużej niż 14 dni.

Tak więc w przypadku tylko zarysowania nam samochodu na parkingu nie doczekamy się odszkodowania z UFG.

Inaczej się będzie miała zatem sytuacja gdy dojdzie do obrażeń ciała (np. potrącenie pieszego czy rowerzysty). W takim przypadku nawet kiedy sprawca ucieknie z miejsca zdarzenia istnieje szansa na uzyskanie odszkodowania.

Jakie dokumenty i oświadczenia należy zabezpieczyć na miejscu zdarzenia powodującego szkodę?

UFG na swojej stronie radzi, aby:

  • spisać dokładną datę i miejsce zdarzenia,
  • spisać numery rejestracyjne, numery VIN oraz marki i modele pojazdów biorących udział w zdarzeniu,
  • spisać imiona i nazwiska, adresy oraz numery telefonów (adresy e-mail) osób biorących udział w zdarzeniu (poszkodowani, sprawcy, świadkowie zdarzenia),
  • wezwać policję lub razem ze sprawcą sporządź oświadczenie o okolicznościach zdarzenia,
  • sprawdź czy sprawca posiada dokument ubezpieczenia (polisa OC, ubezpieczenie graniczne) i spisz numer polisy oraz nazwę Zakładu Ubezpieczeń wystawiającego polisę.

Zgłoszenie szkody należy dokonać za pośrednictwem dowolnego zakładu ubezpieczeniowego oferującej obowiązkowe ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. W praktyce jest to każdy ubezpieczyciel będący członkiem UFG.

Żaden zakład ubezpieczeń nie może odmówić przyjęcia zgłoszenia takiej szkody.

Termin na wydanie decyzji przez UFG wynosi 30 dni, licząc od daty otrzymania akt szkody od zakładu ubezpieczeń.