Dziewczynka poważnie poparzona podczas kolonii zimowych w pomorskiej Kobylnicy, dostanie blisko 800 tys. złotych odszkodowania, zadośćuczynienia oraz odsetek. Będzie także otrzymywać rentę w wysokości około 1400 złotych - zdecydował Sąd Apelacyjny w Gdańsku, prawomocnym wyrokiem z 4 lipca 2014 roku.

Tragedia miała miejsce podczas kolonii zimowych w pomorskiej Kobylnicy. Drugiego dnia obozu, podczas śniadania, gdy wszystkie dzieci siedziały przy ławkach, jeden z opiekunów zaczął nalewać im gorącą herbatę. Jak się potem okazało herbatę nalano do dzbanka, który nie był przeznaczony do podawania gorących napojów. Według jednej wersji zdarzeń dzbanek wyślizgnął się opiekunowi z rąk, według drugiej - pękł pod wpływem ciepła. W efekcie sześcioletnia wówczas dziewczynka została ciężko poparzona.

Sądu Apelacyjny w Gdańsku rozpatrując sprawę o odszkodowanie dla dziecka podniósł dotychczasową kwotę odszkodowania i zadośćuczynienia, w wyniku czego dziewczynka otrzyma łącznie ok. 524.000,00 złotych. Jednocześnie sąd uznał, że konieczne będzie przyznanie dziewczynce renty na zwiększone potrzeby (opiekę, leki, dojazdy do lekarzy) w wysokości ok. 1400 złotych miesięcznie. Od przyznanych kwot przysługują również odsetki za kilka lat oczekiwania na wyrok. Łączna kwota wypłaconych świadczeń po wyroku powinna więc sięgnąć około 800 tys. złotych.

Źródło: Grupa Doradcza Prawno-Medyczna