Utrudniony dostęp do dowodów nie uzasadnia zwolnienia radcy prawnego z dochowania tajemnicy zawodowej. Potwierdził to Sąd Okręgowy w Częstochowie, uchylając postanowienie I instancji.

Zażalenie złożyła radczyni prawna, zobowiązana przez sąd rejonowy do udostępnienia dokumentów dotyczących jej klienta. Osoba, którą wcześniej reprezentowała w sprawach cywilnych, została bowiem oskarżona w procesie karnym: chodziło o wydanie weksli i umów zawieranych przez jej klienta.
Częstochowski organ, zmieniając postanowienie w tej sprawie, podkreślił wyjątkowe znaczenie tajemnicy zawodowej.
– Możliwość zwolnienia radcy prawnego z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej w sprawie karnej przewiduje kodeks postępowania karnego w art. 180 par. 2. Zgodnie z nim może zrobić to sąd, jeżeli spełnione są dwa warunki: jest to niezbędne dla dobra wymiaru sprawiedliwości, a okoliczność, której dotyczyć ma przesłuchanie, nie może być ustalona na podstawie innego dowodu – wyjaśnia Marcin Kolasiński, radca prawny z Kancelarii Kieszkowska, Rutkowska, Kolasiński.
– To uprawnienie należy traktować nie jako regułę, ale wyjątek od bezwzględnego obowiązku dochowania przez radcę prawnego poufności jego relacji z klientem – podkreśla prawnik.
Sąd wskazał, że „niemożność stwierdzenia okoliczności na podstawie innego dowodu powinna być wykazana w uzasadnieniu postanowienia (...). Nie może to być decyzja dyskrecjonalna, bo podlega ona kontroli stron oraz nadzorowi sądu odwoławczego”. Tymczasem sąd I instancji ograniczył się do wskazania, że jedynym źródłem uzyskania przedmiotowych informacji jest czynność przesłuchania radcy prawnego, nie dostrzegając innych możliwości. Informacje można było uzyskać od sądów cywilnych, w których toczyły się sprawy dotyczące oskarżonego.
ORZECZNICTWO
Postanowienie Sądu Okręgowego w Częstochowie, sygn. akt VII Kz 423/14

Nie tylko adwokaci i dziennikarze. Kto jeszcze musi zachować tajemnicę zawodową? >>