Pozbawienie prawa do wcześniejszej emerytury przysługującego matce, która opiekuje się niepełnosprawnym dzieckiem, stanowi naruszenie prawa do poszanowania własności - po raz kolejny stwierdził ETPC w wyroku z 25 marca 2014 r.
Rozstrzygnięcie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczy skargi wniesionej w grudniu 2004 r. przez mieszkankę wsi Strzyżów. Trzy lata wcześniej kobieta wychowująca ciężko chorego syna przeszła na wcześniejszą emeryturę, która przysługuje rodzicom dzieci wymagających stałej opieki (zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 15 maja 1989 r. w sprawie uprawnień do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki). Jej syn ma zdiagnozowaną niepełnosprawność intelektualną w stopniu lekkim i zdaniem lekarza specjalisty potrzebował całodobowej opieki rodzica.
Kilka miesięcy później główny lekarz orzecznik stwierdził jednak, że chłopiec wcale jej nie wymaga, na skutek czego ZUS postanowił o natychmiastowym wstrzymaniu wypłat emerytury i jednocześnie cofnął decyzję o przyznaniu kobiecie uprawnień emerytalnych. Ponieważ odwołania do polskich sądów okazały się bezskuteczne, matka chłopca zaskarżyła Polskę do ETPC o naruszenie prawa do poszanowania własności gwarantowanego w art. 1 protokołu 1 do konwencji o prawach człowieka. Zdaniem kobiety odebranie jej prawa do wcześniejszej emerytury było równoznaczne z nieuzasadnionym pozbawieniem własności.
Strona rządowa argumentowała, że ingerencja w prawa własności skarżącej była jednak nie tylko zgodna z prawem i uzasadniona interesem powszechnym, ale spełniła wymogi wynikające z zasady proporcjonalności. Pełnomocnik polskich władz podkreślał, że kobieta pozostawała bezrobotna tylko przez 82 dni od momentu odebrania jej emerytury, a zatem nałożone na nią obciążenie nie było nadmierne.
Ogólne zasady, jakimi kierował się ETPC w rozstrzygnięciu tej sprawy zostały już wyłożone w orzeczeniu Moskal przeciwko Polsce z 15 września 2009 r. (sygn. 10373/05). Sąd przypomniał w nim, że przewidziane w art. 1 protokołu 1 konwencji prawo do pozbawienia własności w interesie powszechnym i na warunkach wskazanych przez ustawę może zostać wykonane tylko środkami proporcjonalnymi do służącego im celu. Zasada dobrego rządzenia wymaga natomiast, aby w sprawach dotyczących interesu powszechnego władze działały niezwłocznie, w odpowiedni sposób i z najwyższą konsekwencją oraz zgodnie z wymogiem właściwej równowagi.
Trybunał orzekł, że w sprawie Bryda przeciwko Polsce, podobnie jak we wcześniejszych analogicznych sprawach, doszło do naruszenia prawa do poszanowania własności skarżącej, a ingerencja władz nie była zgodna z prawem i nie służyła uzasadnionemu celowi. ETPC zwrócił uwagę, że polskie organy potrzebowały aż prawie dwóch lat, żeby rozpatrzyć odwołania od postanowień ZUS, podczas gdy decyzja o natychmiastowym wstrzymaniu wypłat emerytury została podjęta bardzo szybko i natychmiastowo wprowadzona w życie. W opinii sędziów takie postępowanie władz sprzeniewierzyło się obowiązkowi działania w odpowiedni sposób wynikającego z zasady dobrego rządzenia. W sytuacjach dotyczących kwestii o szczególnym znaczeniu dla jednostek funkcjonariusze publiczni powinni zaś wykazywać się najwyższą troską.
Fakt, że ubezpieczyciel nie domagał się od kobiety zwrotu wypłacanej przez kilka miesięcy emerytury nie wpłynął zasadniczo na zniwelowanie negatywnych dla niej skutków decyzji ZUS, zwłaszcza że po uzyskaniu uprawnień emerytalnych zrezygnowała ona z pracy. W związku z tym trybunał uznał, że wymóg właściwej równowagi między interesem powszechnym a ochroną fundamentalnych praw jednostki nie został w tej sprawie zachowany, a obciążenie nałożone na skarżącą było nadmierne.
Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 25 marca 2014 roku w sprawie Bryda przeciwko Polsce (sygn. 1902/05)