Sprzeczne z zasadami słusznego postępowania jest nieregulowanie opłat za mieszkanie w sytuacji wynajmowania lokalu osobom trzecim i czerpania dla siebie wynikających z tego korzyści
Jeżeli osoba wykluczona ze spółdzielni skorzystała z wyroku Trybunału Konstytucyjnego i utrzymała członkostwo w spółdzielni oraz
prawo własnościowe do lokalu, to nie może korzystać także wskutek wieloletniego nieuczciwego zachowania wobec spółdzielni z przedawnienia roszczeń.
M.C. przysługiwało spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu w spółdzielni mieszkaniowej, której był członkiem. Mieszkanie podnajmował małżeństwu, jednak mimo uzyskiwanych środków uporczywie uchylał się od ponoszenia opłat za
mieszkanie. Został więc wykluczony ze spółdzielni w 2000 r., a następnie wezwany do przekazania lokalu spółdzielni. Nie uczynił tego, a dopiero pod koniec 2008 r. podejmował próby zakwestionowania uchwały spółdzielni, co zostało prawomocnie rozstrzyg-nięte na jego niekorzyść. Zadłużenie wobec spółdzielni wynosiło blisko 60 tys. zł. Sprawa z powództwa spółdzielni trafiła do sądu.
Sąd rejonowy zasądził od M.C. na rzecz spółdzielni kwotę 47 tys. zł. Uznał powództwo za uzasadnione w przeważającej części na podstawie art. 224 i 225
kodeksu cywilnego, przyjmując złą wiarę posiadania pozwanego, który bezumownie korzystał z lokalu, nie będąc już członkiem spółdzielni. Obie strony wniosły apelację. W efekcie wyrok sądu został zmieniony przez zasądzenie od M.C. na rzecz powódki kwoty 6 tys. zł.
Sąd II instancji uznał, że spółdzielni nie przysługuje roszczenie o zapłatę należności za lata 2002–2006 ze względu na skuteczne podniesienie przez M.C. zarzutu przedawnienia. Uzasadnione to zostało powołaniem się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 30 marca 2004 r. (sygn. akt K 32/03), w którym za niezgodny z konstytucją został uznany art. 17
8 ust. 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, a ten
przepis był podstawą wygaśnięcia członkostwa pozwanego w spółdzielni. Tak więc pozwany przez cały okres po 2000 r. pozostawał członkiem spółdzielni.
Wyroki TK mają charakter konstytutywny w tym sensie, że dopiero od ich ogłoszenia powstaje nowy stan
prawny – przepis dotąd uważany za zgodny z konstytucją i obowiązujący przestaje takim być. Pomimo tego, że skutek niezgodności z konstytucją rozciąga się na cały okres wcześniejszego obowiązywania tego przepisu to jednak podmioty, których dotyczy, nie mogły przed orzeczeniem przepisu traktować inaczej niż każdego innego obowiązującego przepisu prawa. Wynika to również z zasady domniemania zgodności norm prawnych z konstytucją, której obalenie jest możliwe dopiero wraz z orzeczeniem trybunału o braku takiej zgodności. Nie można więc zarzucać podmiotowi, że uchybił terminowi zgłoszenia roszczenia, jeśli ze względu na obowiązujący przepis, którego niekonstytucyjności jeszcze nie orzeczono, termin przedawnienia nie mógł rozpocząć swojego biegu. Dopiero wyrok stwierdzający niekonstytucyjność przepisu otworzył możliwość dochodzenia roszczeń przez powodową spółdzielnię jako wierzyciela.
Ponadto SN wskazał, że nie zostało również właściwie rozważone zastosowanie art. 5 k.c. Jest bowiem naganne i sprzeczne z zasadami słusznego postępowania uchylanie się przez pozwanego od spełnienia świadczeń wobec spółdzielni w sytuacji wynajęcia lokalu osobom trzecim i czerpania dla siebie wynikających z tego korzyści. Wydatki wynikające z utrzymania budynku i inne wydatki spółdzielni, które są pokrywane z opłat właścicieli mieszkań, pokrywać za pozwanego musieli inni członkowie spółdzielni i uprawnieni do lokali. Jeżeli więc pozwany skorzystał z wyroku TK i utrzymał członkostwo w spółdzielni oraz prawo własnościowe do lokalu, to nie może korzystać także wskutek wieloletniego nieuczciwego zachowania wobec spółdzielni z przedawnienia roszczeń tylko dlatego, że roszczenia te można było uznać za dotyczące świadczeń okresowych, mających trzyletnie, a nie dziesięcioletnie przedawnienie.
Wyrok Sądu Najwyższego z 14 listopada 2013 r., sygn. akt II CSK 112/13
Ważna uchwała Sądu Najwyższego
W sprawie z powództwa spółdzielni mieszkaniowej o eksmisję pozwany – wykluczony członek spółdzielni może skutecznie powołać się na przysługujące mu wobec tej spółdzielni spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu także wówczas, gdy wykluczenie nastąpiło przed wejściem w życie wyroku TK (sygn. akt III CZP 35/05).
KOMENTARZ EKSPERTA
Bieg terminu przedawnienia
Należy całkowicie podzielić stanowisko SN wyrażone w uzasadnieniu tego wyroku. Przede wszystkim SN prawidłowo zwrócił uwagę na niezastosowanie przez sąd II instancji art. 5 k.c. Przyczyną pozwu było wszak naganne działanie pozwanego, polegające na uchylaniu się od spełnienia świadczeń wobec spółdzielni, i to w sytuacji gdy pozwany wynajął lokal osobom trzecim, czerpiąc z tego tytułu korzyści. W takim przypadku niewątpliwie podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczeń stanowił zwykłe nadużycie prawa. Drugim, ważniejszym zagadnieniem jest kwestia możności postawienia powodowi zarzutu uchybienia terminowi zgłoszenia roszczenia, w sytuacji gdy z uwagi na obowiązujący przepis, którego niekonstytucyjności jeszcze nie orzeczono, termin przedawnienia nie mógł rozpocząć biegu. Trafnie uznał SN, że w odniesieniu do roszczeń bezterminowych termin przedawnienia rozpoczyna bieg w chwili, w której roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność, od której zależy wymagalność roszczenia w najwcześniej możliwym momencie. Tym momentem jest stan prawny powstały wskutek orzeczenia TK. Dopiero wtedy powód mógł zgłosić roszczenia o zapłatę świadczeń okresowych, także za okres poprzedzający datę orzeczenia TK. Nie można zatem twierdzić, że termin przedawnienia tych należności rozpoczął bieg.