Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło Stowarzyszeniu Sędziów Polskich "Iustitia" do zaopiniowania projekt ustawy zmieniającej Prawo o ustroju sądów powszechnych. Projekt zakłada obniżenie do 80 % uposażenia sędziów za czas choroby.

Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", negatywnie ocenił projektowane zmiany ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o prokuraturze oraz ustawy o Sądzie Najwyższym, zmieniające treść art. 94 §1 USP.

Treść tego przepisu ma otrzymać następujące brzmienie: „§1 w okresie nieobecności w pracy z powodu choroby sędzia otrzymuje 80% wynagrodzenia, nie dłużej jednak niż przez okres roku…”.

Zdaniem Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" proponowana zmiana jest sprzeczna zarówno z ustawodawstwem krajowym, jak również prawem europejskim.

Nie sposób zgodzić się z argumentem projektodawcy, że przyczyną zmian jest „zrównanie sytuacji prawnej wszystkich osób świadczących pracę i pełniących służbę w zakresie wynagrodzenia przysługującego w okresie nieobecności spowodowanej chorobą”- czytamy w opinii "Iustitii".

W ocenie Stowarzyszenia taki argument nie może stanowić dostatecznego uzasadnienia projektowanej zmiany, gdyż w najmniejszym nawet stopniu nie uwzględnia faktu, iż sytuacja prawna sędziów jest zdecydowanie odmienna od pozostałych osób świadczących pracę oraz pełniących służbę w ramach tzw. służb mundurowych.

Zgodnie z art. 91 § 1 u.s.p. zróżnicowanie wynagrodzeń sędziów może wynikać wyłącznie z odmiennego stażu pracy lub pełnienia różnych funkcji. Tymczasem w obowiązującym stanie prawnym żaden z tych elementów nie ulega zmianie w czasie, gdy sędzia z powodu choroby jest nieobecny w miejscu wykonywania obowiązków- czytamy w opinii.

W ocenie "Iustitii" pozostaje oczywistym, że wzgląd na konieczność zapewnienia sędziemu wynagrodzenia odpowiadającego godności urzędu, jest taki sam, niezależnie od tego, czy sędzia jest obecny w pracy, czy też z powodu choroby pozostaje nieobecny. Stan zdrowia sędziego i determinowana przezeń zdolność do wykonywania powierzonych obowiązków orzeczniczych nie może mieć zatem najmniejszego nawet wpływu na wysokość przysługującego mu wynagrodzenia- wskazują autorzy opinii.

Zobacz: Iustitia przeciwna likwidacji 79 sądów rejonowych

Stowarzyszenie odnosząc się do drugiego ze wskazanych kryteriów mających wpływ na wysokość wynagrodzenia sędziego tj. zakresu jego obowiązków, zwróciło uwagę, że chodzi w tym przypadku o zakres obowiązków powierzonych, nie zaś faktycznie wykonanych. Innymi słowy, nie istnieje powiązanie między ilością rozpoznanych przez konkretnego sędziego spraw a wysokością jego wynagrodzenia.

Zgodnie z treścią art. 83 USP „Czas pracy sędziego jest określony wymiarem jego zadań”.

Stowarzyszenie podkreśla, że odmiennie niż w przypadku innych osób świadczących pracę lub pełniących służbę w ramach tzw. służb mundurowych, zakres obowiązków sędziego, który jest nieobecny z powodu choroby nie ulega żadnemu zmniejszeniu.

Nieobecność sędziego w pracy z powodu choroby, poza nielicznymi wyjątkami, stanowi wyłącznie usprawiedliwienie dla opóźnienia w wykonaniu przez sędziego jego obowiązków. Po ustaniu przyczyny nieobecności, sędzia musi wykonać wszystkie swoje „zaległe” obowiązki niezależnie od bieżących- podkreśla Iustitia. Dalej wskazuje, że taka sytuacja nie występuje w przypadku innych osób świadczących pracę i pełniących służbę w ramach tzw. służb mundurowych - w czasie ich usprawiedliwionej chorobą nieobecności w pracy, ich obowiązki wykonują przecież inne osoby.

Nie bez znaczenia jest, że w takiej sytuacji sędzia, by wypełnić obowiązki, które spiętrzyły z przyczyny choroby a zatem wskutek całkowicie przezeń niezawinionych okoliczności, poświęca czas, który wszystkie inne osoby świadczące pracę i pełniące służbę w ramach tzw. służb mundurowych mogą przeznaczyć na realizację konstytucyjnego prawa do wypoczynku- ocenia Iustitia. W przypadku sędziów nie ma bowiem żadnych ustawowo określonych maksymalnych norm czasu pracy.

Za niekonsekwentne Stowarzyszenie uznaje także stanowisko projektodawcy, który z jednej strony pozbawia sędziów prawa do 40-godzinnego tygodnia pracy, świadczeń z tytułu godzin nadliczbowych, prawa do odpoczynku, wynikających z kodeksu pracy, a z drugiej w części dotyczącej obciążeń chce „zrównać” sędziów do poziomu pracownika świadczącego pracę zgodnie z kodeksem pracy.

Stowarzyszenie Sędziów Polskich podnosi, że od wynagrodzeń sędziów nie są pobierane składki na świadczenia emerytalno-rentowe i organ w postaci Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie wypłaca żadnych świadczeń sędziom.

Wprowadzenie proponowanych zmian, w odniesieniu do wspomnianych wyżej okoliczności w postaci braku zastępstwa sędziego w zakresie obowiązków, którym po okresie zwolnienia sędzia będzie musiał podołać, odbije się niewątpliwie ze szkodą dla szybkości postępowań sądowych oraz naruszy konstytucyjne prawo sędziego do wypoczynku- ocenia Iustitia. Jedynym racjonalnym uzasadnieniem dla wprowadzenia proponowanego rozwiązania byłoby wcześniejsze określenie tzw. pensum dla sędziego oraz określenie form „zastępstw sędziów” przez pozostających w pracy za dodatkowym wynagrodzeniem- czytamy w opinii.

PS/źródło:Iustitia

Zobacz także:

SN: Sędzia przeniesiony w stan spoczynku z powodów zdrowotnych nie ma powrotu do zawodu

Iustitia: Posłowie lekceważą wolę obywateli