Do usuwania danych osobowych zgromadzonych w Krajowym Systemie Informacji Policji (KSIP) zastosowanie mają przepisy ustawy o ochronie danych osobowych, a nie przepisy ustawy o Policji, które uprawniają ją do tworzenia KSIP - takie stanowisko Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zajął w wyroku z 24 października 2011 r. (sygn. akt II SA/Wa 625/11). Tym samym podzielił opinię Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych wyrażoną w decyzji administracyjnej dotyczącej kobiety, która przez przypadek, tzn. dopiero gdy starała się o pracę w sądzie, dowiedziała się, że figuruje w KSIP.

Zobacz:Poszerzony zakres uprawnień GIODO już obowiązuje

Podczas rozprawy przed WSA reprezentant policji podnosił, podobnie jak Komendant Główny we wniosku do GIODO o ponowne rozpatrzenie sprawy. Dowodził, iż w jego ocenie, regulacje te spełniają standardy ochrony danych osobowych i zarazem nie wymagają, w zakresie okresu przetwarzania danych osobowych w KSIP, posiłkowania, co do istoty, przepisami ogólnymi ustawy o ochronie danych osobowych.

Zobacz: GIODO ułatwił rejestrację zbiorów danych

W wydanym wyroku przychylili się do stanowiska GIODO, uznając, że przepisy określające zasady funkcjonowania policji nie regulują kwestii usunięcia danych z KSIP i nie mogą być traktowane jako lex specialis do ustawy o ochronie danych osobowych. Wskazali, że zgodnie z art. 5 ustawy o ochronie danych osobowych, przepisy odrębnych ustaw stosuje się wtedy, gdy przewidują dalej idącą ochronę danych. Tymczasem przepisy sektorowe odnoszące się do policji stanowią, że sama policja ocenia przydatność danych w KSIP. Zdaniem sędziów, trudno to uznać za kryteria i dalej idącą ochronę w sprawach o usunięcie danych.

PS/źródło:GIODO

Zobacz także:

Giodo: Sprawozdania z działalności fundacji

GIODO o prywatnych adresach członków zarządu w sprawozdaniach