Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan postuluje wzrost konkurencyjności na uczelniach oraz podniesienie jakości nauczania już od najwcześniejszych etapów nauki. Zdaniem PKPP Lewiatan i Liberte, jest to nieodzowne aby edukacja stała się motorem konkurencyjności polskiej gospodarki.
PKPP Lewiatan wraz z Liberte byli organizatorami konferencji „Co zrobić, żeby edukacja była motorem konkurencyjności gospodarki”. Uczestnicy konferencji stwierdzili, że dla uczynienia edukacji motorem polskiej gospodarki potrzeba większej konkurencji na uczelniach, podniesienia jakości nauczania już na etapie przedszkola czy szkoły podstawowej jak również zwiększenia motywacji do tego, żeby ludzie chcieli się uczyć.
Dewaluacja wartości dyplomu akademickiego
Uczestnicy konferencji podnieśli, że w ciągu ostatnich dwudziestu lat polska edukacja odniosła pozornie wielki sukces. Wzrosła bowiem liczba osób, które kończą edukację z tytułem magistra, powstało wiele nowych szkół, wdrożono też szerokie reformy systemu oświaty, jednak ilość nie przeszła jak dotąd w jakość. Uczestnicy konferencji wskazywali na dewaluację wartości dyplomu akademickiego, co jest fatalne w skutkach zarówno dla absolwentów uczelni wyższych jak i dla rynku pracy. W ocenie pracodawców, programy nauczania są nadal nieprzystosowane do realiów XXI wieku, oraz potrzeb nowoczesnych przedsiębiorstw, a uczelnie wyższe nie kształcą kadry, która byłaby odpowiednia dla biznesu.
Zobacz: Reforma szkolnictwa wyższego podpisana przez prezydenta
Brak konkurencyjności
Uczestnicy konferencji doszli również do wniosku, iż w polskim szkolnictwie wyższym nie brak jest konkurencyjności. Bezpośrednim skutkiem powyższego jest niemożność awansu na wyższe pozycje w międzynarodowych rankingach. Polska jest 18 gospodarką świata, a w międzynarodowych zestawieniach, dotyczących konkurencyjności czy innowacyjności zajmuje miejsca w trzeciej, czy czwartej dziesiątce.
RO/źródło: PKPP Lewiatan
Zobacz także: