Abonament medyczny, usługi firmy sprzątającej i zaufany doradca ubezpieczeniowy to już standard. Do pakietu codziennych usług świadczonych w Polsce coraz częściej dołącza profesjonalna obsługa prawna. Czy zwykłego Kowalskiego stać na takie rozwiązanie?

Sprawa spadkowa, rozwód, problem z naruszeniem własności. Korzystanie z usług prawnych kojarzy się raczej z wyjątkowym i szczególnym wydarzeniem. Szukamy pomocy w ostateczności, a wizerunek radcy z nieodłączną figurką Temidy na biurku nie sprzyja spontanicznym decyzjom odwiedzenia kancelarii. Tymczasem nawet z pozoru drobne sprawy: spór z operatorem kablówki czy odwołanie się od decyzji urzędu skarbowego często wymagają zasięgnięcia fachowej porady lub udzielenia pełnomocnictwa do zajęcia się problemem.

Prawnik od zaraz

W USA jeden prawnik przypada na około 200 mieszkańców, w niektórych stanach liczba ta sięga nawet 100. To sporo, zważywszy, ze poziom świadomości prawnej i korzyści płynących z wyspecjalizowanych usług jest tam wysoki, a pomoc prawna, podobnie jak w krajach Europy Zachodniej traktowana na równi z innymi powszechnymi usługami. W Polsce nadal mamy opory, by do codziennego życia zaprosić prawnika. Nie wiemy czego się spodziewać, nie wiemy ile to tak naprawdę kosztuje. A pomocy szukamy coraz częściej, niestety głównie u mecenasa Google i na forach internetowych. To ryzykowna gra, bo podobnie jak internetowy hipochondryk otrzyma sprzeczne ze sobą porady zdrowotne, tak poszukiwacz rozwiązania prawnego może trafić na prawdziwą minę. Tego, że nieznajomość prawa szkodzi nie trzeba nikomu tłumaczyć, ale warto pamiętać, że ta niewiedza może kosztować o wiele więcej od wiedzy. Nie dotyczy to tylko osób prywatnych, ale też małych firm, szczególnie z obszaru e-biznesu, które w ramach codziennej działalności muszą rozwikłać wiele prawnych zagadek. Obiegowa opinia głosi, że usługi prawne są drogie, a przez to niedostępne dla "zwykłych ludzi", jednak rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej – Prawników jest coraz więcej i ceny są dostępne również dla niedużej, jednoosobowej działalności – przyznaje mecenas Ireneusz Koksztys, założyciel jednej z największych Kancelarii Prawnych w Polsce. Stała obsługa prawna nie jest więc luksusem i warto przyjrzeć się chociażby ofertom kancelarii świadczących usługi prawne online. Takie rozwiązanie może okazać się nie tylko dostępne cenowo ale też bardzo elastyczne.

Spokój dzięki pakietowi

Szukając dobrego prawnika online warto się zastanowić, czego właściwie będziemy potrzebować. Inne wymagania będzie mieć głowa rodziny, inne właściciel firmy handlowej, jeszcze inne profesjonalista korzystający ze specjalistycznej wiedzy. Czy jeden radca prawny sprosta tej złożoności? Może się zdarzyć, że nasz problem będzie bardziej skomplikowany. Dobrze mieć świadomość, że w każdym przypadku naszą sprawą zajmą się specjaliści z różnych dziedzin prawa, a taką możliwość oferują dziś duże kancelarie. Zaletą takich firm jest też elastyczne dopasowanie zakresu opieki prawnej do potrzeb każdego, nawet najmniejszego klienta i to w zakresie, który można przewidzieć z góry. Ciekawym rozwiązaniem dla przedsiębiorców są gotowe pakiety usług dostosowane do możliwości finansowych małych lub stawiających na wyspecjalizowaną działalność firm. Abonamenty te wcale nie muszą być wysokie – już można spotkać je za 99 zł + VAT – co można porównać z wartością abonamentu za telefon komórkowy, czy opłatą za pakiet medyczny. Niewątpliwym atutem abonamentów prawnych jest to, że już przed pierwszym kontaktem z prawnikiem dostajemy stabelaryzowane ceny i możemy dostosowywać zakres usług do bieżących potrzeb i aktualnej sytuacji finansowej firmy. – Dzięki temu sprawy niecierpiące zwłoki zamykamy w danym miesiącu, mniej pilne rozkładając w czasie, w zależności od możliwości finansowych. Sami decydujemy, kiedy i jakie sprawy chcemy mieć załatwione. Daje to bezpieczeństwo prawne i prestiż – przyznaje mecenas Koksztys. Warto podkreślić, że dobra kancelaria nigdy nie odmówi też odpowiedzi na pytania dotyczące zdarzeń losowych i prywatnych dotyczących jej klienta – dodaje.

Komponowanie zakresu pomocy prawnej staje się coraz bardziej popularne i uzasadnione ekonomicznie. Niebawem może się okazać, że w towarzyskiej dyskusji rozpoczęcie zdania od "A mój prawnik powiedział ..." nie będzie wcale snobizmem.