"Dokonaliśmy pewnej przebudowy projektu związanej z zastosowaniem nieco odmiennej techniki legislacyjnej niż w pierwotnym projekcie, niemniej nie były to zmiany merytoryczne" - powiedział przewodniczący podkomisji, która zajmowała się projektem, Marek Wójcik (PO). Sprawozdanie podkomisji zostało w piątek jednogłośnie przyjęte przez posłów z komisji spraw wewnętrznych.
Projekt, opracowany przez MSW i przyjęty przez rząd 24 października, został skierowany do Sejmu jako pilny ze względu na konieczność przesunięcia terminu wejścia w życie ustaw o dowodach osobistych i o ewidencji ludności, co wynika z decyzji o zmianie projektu "pl.ID - polska ID karta", który zakłada m.in. wprowadzenie elektronicznych dowodów osobistych.
Projekt zakłada, że zniesienie obowiązku meldunkowego zostanie przesunięte z 1 stycznia 2014 r. na 1 stycznia 2016 r.
Część przepisów regulujących kwestię meldunku zacznie obowiązywać od początku 2013 r. Nie będzie trzeba najpierw wymeldowywać się w jednym urzędzie, aby móc zameldować się w nowym miejscu. Wszystkie te czynności wykonamy w jednym urzędzie, z chwilą zameldowania się w nowym miejscu. Zgodnie z projektem od nowego roku wydłużony zostanie z 4 do 30 dni termin na zgłoszenie meldunku. Te formalności będzie mógł załatwić ustanowiony pełnomocnik.
Przy dopełnianiu obowiązku meldunkowego nie trzeba będzie podawać m.in. informacji o wykształceniu i obowiązku wojskowym. Od 2013 roku zniesione zostaną również sankcje karne dla obywateli polskich i obywateli UE za niedopełnienie obowiązku meldunkowego.
Złagodzono procedury związane z wyjazdem za granicę. Od 2013 roku obowiązek zgłoszenia wyjazdu będzie dotyczył osób, które wyjeżdżają na okres powyżej sześciu miesięcy (obecnie dotyczy to wyjazdów powyżej trzech miesięcy).
Zniknie też obowiązek zameldowania obywateli polskich oraz obywateli UE na pobyt czasowy nieprzekraczający trzech miesięcy. Zrezygnowano z obowiązku meldunkowego wczasowiczów i turystów. Właściciele, dozorcy, administratorzy nieruchomości oraz zakładów pracy nie będą weryfikować wypełniania obowiązku meldunkowego przez mieszkańców lub pracowników.
Projekt zakłada utworzenie od 2015 r. elektronicznego Rejestru Dowodów Osobistych. Dostęp do niego będą miały urzędy gmin. Dzięki temu rozwiązaniu będzie można złożyć wniosek o wydanie dowodu osobistego w dowolnej gminie na terenie całego kraju, niezależnie od miejsca zamieszkania. Będzie także możliwość elektronicznego przesłania wniosku o wydanie dowodu.
Według projektu od 1 stycznia 2015 r. adres zameldowania nie będzie zamieszczany w dowodzie osobistym. Dzięki temu nie będzie trzeba wymieniać dokumentu, w przypadku zmiany miejsca stałego pobytu.
Zgodnie z projektem przesunięty zostanie termin wejścia w życie dwóch ustaw: o dowodach osobistych - z 1 lipca 2013 r. na 1 stycznia 2015 r. oraz ustawy o ewidencji ludności - z 1 stycznia 2013 r. na 1 stycznia 2015 r.
W ubiegłym tygodniu w Sejmie wiceszef MSW Roman Dmowski poinformował, że w ramach wartego 370 mln zł projektu "pl.ID", wydano dotąd ok. 182 mln zł. Z tej kwoty 65 mln zł może nie zostać zwrócone przez UE, bowiem są to - jak mówił Dmowski - tzw. skażone umowy, wobec których toczy się postępowanie CBA. Biuro zatrzymało m.in. b. dyrektora Centrum Projektów Informatycznych MSWiA Andrzeja M., jego żonę oraz Janusza J., szefa firmy podejrzanego o wręczenie mu łapówki za wygraną w przetargu dotyczącym informatyzacji resortu. Nieprawidłowości były jedną z przyczyn wstrzymania certyfikacji środków UE na realizację programu "pl.ID".
Gdy komisja spraw wewnętrznych po raz pierwszy zajmowała się rządowym projektem, negatywnie ocenili go posłowie opozycji. Zdaniem Jarosława Zielińskiego (PiS) przesunięcie po raz kolejny przepisów wprowadzających e-dowody świadczy o nieudolności rządu. A Krystyna Łybacka (SLD) wskazała, że wielomiesięczna praca nad przepisami dotyczącymi m.in. dowodów elektronicznych okazała się bezproduktywna.
Elektroniczne dowody osobiste mają ułatwiać załatwianie spraw urzędowych przez internet. Nowy dowód osobisty - wzbogacony o chip - ma umożliwić składanie podpisu elektronicznego, pozwalającego na dokonywanie czynności prawnych w urzędach administracji publicznej; ma być również wykorzystywany przy dostępie do rejestrów publicznych, np. rejestru usług medycznych, prowadzonego przez NFZ.