Wygląda na to, że sędziowie chcą się uniezależnić od Ministra Sprawiedliwości – taki nadzór może bowiem doprowadzić do analogicznych sytuacji jak ta z udziałem sędziego Ryszarda Milewskiego.
Warto dodać, że z inicjatywą zmiany przepisów wystąpiło 3 lata temu Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.