Dzięki opracowanej przez senatorów nowelizacji kodeksu postępowania karnego i niektórych innych ustaw wezwanemu świadkowi, bez względu na to, czy stawi się na sprawie karnej czy cywilnej, będzie przysługiwać zwrot kosztów dojazdu z domu do sądu na tych samych zasadach.
Oddana kwota będzie równa kosztom dojazdu własnym samochodem albo innym środkiem transportu.
– Dzięki nowelizacji znikną rozbieżności regulacyjne, z powodu których świadkowie byli traktowani niejednakowo – wyjaśnia Bohdan Paszkowski, senator reprezentujący komisję pracującą nad projektem. Świadkom będzie także przysługiwać zwrot kosztów noclegu w miejscu, gdzie toczy się sprawa.
Projekt nowelizacji kodeksu postępowania karnego to wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 marca 2011 r. (sygn. akt SK 13/08). Według orzeczenia TK art. 4 ust. 1 dekretu z 26 października 1950 r. o należnościach świadków, biegłych i stron w postępowaniu sądowym jest niezgodny z art. 64 ust. 2 konstytucji, wedle którego prawa majątkowe podlegają równej dla wszystkich ochronie prawnej. Tymczasem obowiązujące wciąż przepisy inaczej traktują świadka w sprawie cywilnej, a inaczej wezwanego na sprawę karną. Podczas gdy ten pierwszy może liczyć jedynie na zwrot kosztu biletu za przejazd najtańszym środkiem transportu, drugi dostanie sumę, która pokryje koszty przyjazdu własnym samochodem albo motorem. Przy czym stawiennictwo obu jest obowiązkowe. Trybunał w uzasadnieniu stwierdził m.in., że funkcja świadka zarówno w postępowaniu karnym, jak i cywilnym jest tak samo ważna.
Etap legislacyjny
Projekt