Ujednolicenie i uporządkowanie polskiego prawa wyborczego – to skutek obowiązującego od dzisiaj kodeksu wyborczego. Nowe przepisy zastępują dotychczasowych pięć ustaw związanych z wyborami prezydenta, przedstawicieli do Sejmu i Senatu, Parlamentu Europejskiego oraz organów samorządu terytorialnego.
Ułatwienia dla wyborców
Kodeksowe regulacje wprowadzają nie tylko wspólne zasady tworzenia rejestrów i spisów wyborczych, ale również określają reguły przeprowadzenia głosowania, organizowania kampanii wyborczych oraz zasady ich finansowania.
Wyborców czekają ułatwienia w głosowaniu. Nie tylko będzie można oddać głos przez pełnomocnika, ale obywatele zamieszkali za granicą zagłosują korespondencyjnie. Z kolei niewidomi będą mogli wykorzystywać nakładki przygotowane w alfabecie Braille’a.
Okręgi jednomandatowe
Samo głosowanie w wyborach do samorządu do Parlamentu Europejskiego będzie można przeprowadzić w ciągu dwóch dni. Analogiczne rozwiązania w stosunku do wyboru głowy państwa i przedstawicieli w Parlamencie zakwestionował Trybunał Konstytucyjny (wyrok z 20 lipca 2011 r., sygn. akt K 9/11). Bez względu jednak na to, czy wybory będą trwać jeden, czy dwa dni, zawsze odbywać się będą w tych samych godzinach pomiędzy 7 a 21.
Zbliżające się wybory posłów i senatorów czeka prawdziwa rewolucja. W tym drugim przypadku przedstawicieli do Senatu po raz pierwszy wybierzemy w stu okręgach jednomandatowych. Jednomandatowe okręgi wyborcze zostały wprowadzone też w wyborach do rad gmin. Wprowadzono nowe zasady tworzenia list wyborczych.
– W wyborach do Sejmu, Parlamentu Europejskiego i na poziomie samorządowym, z wyjątkiem wyborów odbywających się w jednomandatowych okręgach wyborczych, na listach wyborczych komitetów nie może się znaleźć mniej niż 35 proc. kobiet i mniej niż 35 proc. mężczyzn – tłumaczy dr Jarosław Zbieranek z Instytutu Spraw Publicznych.
Podstawa prawna
Ustawa z 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (Dz.U. z 2010 r. nr 21, poz. 112 z późn. zm.).