Prezydent Bronisław Komorowski rozważa zaproponowanie przepisów, które ograniczą możliwości wnoszenia projektów ustaw. Prawdopodobnie zgłosi propozycję, by ograniczyć posłom prawo do składania owych aktów - wynika z informacji "Rzeczpospolitej".

Pomysł to jeden z efektów dyskusji prawników, do której doszło w ubiegłym tygodniu w Pałacu Prezydenckim w ramach Forum Debaty Publicznej. Zastanawiano się, jak poprawić jakość przepisów wychodzących z Sejmu. Efektem spotkania ma być prezydencki projekt ustawy, regulujący zasady uchwalania ustaw - zaznacza gazeta.

"Obecny system podlega powszechnej krytyce"

W pałacu ma powstać specjalny zespół, który go opracuje. "Istnieje konieczność rozważenia zmian. Obecny system podlega powszechnej krytyce" - mówi Olgierd Dziekoński, szef doradców Komorowskiego. Sam prezydent uważa, jednym z największych problemów jest nadmierna liczba uchwalanych ustaw.

Jak się dowiedziała "Rz", nie wykluczone, że w wyniku rozważanych zmian, do złożenia projektu ustawy potrzeba będzie nie - jak dotąd - 15 posłów, lecz 46 posłów, a więc co najmniej 10 proc. ogólnej liczby posłów. O tym więcej dziś w "Rzeczpospolitej".