Nawet 15 z 36 ustaw, które znalazły się na liście najważniejszych dla rządu i miały być uchwalone do końca kadencji Sejmu, raczej nie wejdzie w życie – sprawdził „DGP”. Uda się z OFE, ustawą zdrowotną i oświatową.
Minęło półtora miesiąca od ogłoszenia przez rząd tzw. listy priorytetów legislacyjnych. Z analizy dzisiejszego stanu prac nad tymi ustawami wynika, że prawie na pewno powstaną te dotyczące m.in sposobu oszczędzania w OFE, organizacji systemu oświaty i dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych. Na nich rządowi zależy najbardziej. Chce przed wyborami pochwalić się, że wprowadza w życie niezbędne zmiany.

13 ustaw może wejść

Pewnie się uda, bo rząd Tuska udowodnił, że potrafi przepychać ustawy przez Sejm szybką ścieżką. W ostatni poniedziałek prezydent Bronisław Komorowski podpisał drugą ustawę z listy priorytetów – nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Mogła ona być wielką wpadką rządu – w ostatniej chwili wycofano przepisy, które doprowadziłyby do paraliżu internetu, bo nakładały na tysiące serwisów internetowych obowiązek rejestracji w KRRiT. Ta ustawa przeszła przez Sejm w ekspresowym tempie dwóch miesięcy. Podpisana wcześniej ustawa o udzielaniu przez Skarb Państwa wparcia instytucjom finansowym przeszła jeszcze szybciej – w trzy tygodnie. Na podpis prezydenta czeka teraz ustawa tnąca składki do OFE.
W przyspieszonym tempie, jeszcze przed wakacjami, ma być uchwalona ustawa budżetowa. W ciągu najbliższych tygodni gabinet Tuska zamierza także zakończyć kilka ważnych dla obywateli projektów:
● o dodatkowym ubezpieczeniu zdrowotnym;
● zniesieniu NIP
● zmianach w oświacie.
Pierwsza z nich jest już po konsultacjach, ale resort finansów nie zgadza się na ulgę w PIT za dodatkowe ubezpieczenie.
● 11 kwietnia kończą się z kolei konsultacje ustawy oświatowej, przewidującej m.in. likwidację kuratoriów.
● Na przyjęcie przez rząd czeka ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – umożliwi m.in. sprzedaż piwa na stadionach.
● Z kolei na maj planowane są zmiany w świadczeniach rodzinnych. Ustawa, za którą odpowiada resort pracy, ma podnieść próg dochodów uprawniających do zasiłków rodzinnych.
● Projektem kluczowym dla resortu gospodarki jest II część pakietu deregulacyjnego. Tyle że uchwalenie I części pakietu trwało 3 lata. Dziś jednak będzie działać presja premiera. Chce pochwalić się, po bolesnych dla wizerunku rządu cięciach w OFE i podniesieniu VAT, zmianami przyjaznymi gospodarce.
● Na liście priorytetowych ustaw, z którymi rząd chce i może zdążyć, jest też projekt dalszych zmian w OFE. Ma m.in. wprowadzać subfundusze o zróżnicowanym profilu inwestycyjnym.

Na osiem jest szansa

Nad ośmioma innymi ustawami z priorytetowej listy Sejm już pracuje i przynajmniej część z nich powinna wejść w życie przed wyborami. Na przykład kilka dni temu powstała nadzwyczajna komisja do rozpatrzenia prawa atomowego i ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w energetyce jądrowej. Komisja infrastruktury zajmuje się ustawą, która ma zmienić program „Rodzina na swoim”. W toku są też prace m.in. nad ustrojem sądów powszechnych, kodeksem karnym i naziemną telewizją cyfrową.

15 może trafić do kosza

Jednak piętnaście planowanych ustaw stoi pod dużym znakiem zapytania. Niektóre nie mają nawet założeń – jak np. ustawa o Funduszu Stabilizacyjnym, zmianą ustawy o finansach publicznych i odwróconym kredycie hipotecznym. Ten ostatni podlegał wiceministrowi Dariuszowi Danilukowi, który kilka tygodni temu odszedł z resortu finansów.
Na wstępnym etapie prac są także szykowana w resorcie gospodarki ustawa o zmianie ustawy o biopaliwach ciekłych czy prawo antykorupcyjne, za które odpowiada minister Julia Pitera.
Przyjęcie przez rząd dużej części ustaw z priorytetowego spisu zaplanowane jest na czerwiec. Wtedy jednak trudno spodziewać się, aby zostały uchwalone do końca kadencji. W lipcu zacznie się prezydencja, w sierpniu poselskie wakacje, a jesienią – kampania wyborcza. Poza tym Sejm ma wtedy intensywnie pracować nad budżetem.
PRAWO
Co jeszcze może wejść w życie
Poza listą 36 priorytetów, które wytypowały poszczególne resorty, rząd pracuje też nad innymi ustawami.
● Wśród nich jest 45 projektów implementujących prawo UE – konieczne są np. zmiany w ustawach – Prawo bankowe, Prawo gazowe czy Prawo energetyczne.
● Rząd musi też wykonać co najmniej 4 wyroki Trybunału Konstytucyjnego, m.in. dotyczący sposobu przyznawania świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego.
● Oprócz tego zajmuje się projektami, które są już na zaawansowanym etapie prac. Na tej liście znajdują się m.in. projekt ustawy o zmianie ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, o informacji prawnej czy ustawa o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty.
● Są też ustawy, które nie zostały wpisane na listę priorytetów, bo rząd chciał sobie zostawić furtkę, gdyby prace nad nimi stanęły w martwym punkcie. Tak jest z reformą emerytur mundurowych. Na razie projekt jest na etapie dyskusji. Rząd od wielu miesięcy próbuje dojść w tej sprawie do porozumienia ze związkowcami. Na razie doszło do wstępnych uzgodnień, zgodnie z którymi żołnierze i policjanci wstępujący do służby od 2012 r. mieliby pracować 20 lat i mieć minimum 50 lat, zanim będą mogli przejść na emeryturę. AGIEL