Dzięki przywróceniu swobody zrzeszania się od 1989 roku swoją działalność w Polsce zaczęły aktywować organizacje pozarządowe zwane również III sektorem (NGO). Początkowo zajmowały się przede wszystkim działalnością charytatywną, później podjęły również działalność korporacyjną, kulturalną, edukacyjną i naukową oraz działalność związaną z propagowaniem idei rozwoju społecznego i społecznej solidarności.

Czym tak naprawdę są takie organizacje?

W Polsce coraz częściej spotykamy się z terminem organizacja pozarządowa. Termin ten jest polskim odpowiednikiem angielskiego nongvernmental organisation - NGO, którego używa najczęściej ONZ, ale też inne organizacje międzynarodowe. Zamiennie stosowanym określeniem jest organizacja nonprofit. Oznacza to tyle, że tego typu stowarzyszenie lub fundacja nie jest nastawione na czerpanie ze swojej działalności zysków (profitów), tylko na zaspokajanie potrzeb. Nie oznacza to jednak, że NGO nie mogą prowadzić działalności gospodarczej. Wręcz przeciwnie, z tym, że dochody z takiej działalności przeznaczają na swoją działalność, a nie na, np. na pensje lub premie dla pracowników.

Charakterystyczną cechą organizacji pozarządowych jest brak powiązań z władzami państwowymi, i, co za tym idzie problemy z uzyskaniem rządowych dotacji na działalność. Swoją działalność NGO opierają na indywidualnych statutach, niemających charakteru umów międzynarodowych.

Funkcjonują też określenia: organizacje użyteczności publicznej, organizacji pożytku publicznego.

Jak rodzi sobie III sektor w dobie szybko rozwijającej się gospodarki rynkowej i kapitalizacji społeczeństwa?

Według rejestru REGON prowadzonego przez Główny Urząd Statystyczny, aktualnie zarejestrowanych jest 75 281 stowarzyszeń i 9 041 fundacji, z czego najwięcej jest zlokalizowanych w województwie mazowieckim, śląskim, wielkopolskim i małopolskim.

Liczby wydają się duże. Jednak trzeba pamiętać, że wiele organizacji trwa jedynie w Krajowym Rejestrze Sądowym, nie podejmując praktycznie żadnej działalności.

Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedzi należy szukać w braku odpowiednich zasobów ludzkich oraz niewielkich możliwościach finansowych organizacji, ponieważ to właśnie brak struktur i funduszy przekłada się na niemożliwość podejmowania działań. Z badania Stowarzyszenia Klon/Jawor wynika, że przychody połowy organizacji pozarządowych działających w Polsce nie przekraczają 10 000 zł. W takiej sytuacji wiele z organizacji pozarządowych nie podejmuje działań lub bardzo mocno je ogranicza, przez co problemy, które mogłyby zostać rozwiązane nadal pozostają, zaś energia społeczna jest marnotrawiona.

Są również i takie organizacje, których działalność jest niezwykle rozwinięta i same w sobie stały się samodzielnymi instytucjami – markami w Polsce.

Wśród największych z nich trzeba wymienić takie, jak:

• Polski Czerwony Krzyż (członek Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca) - niesie pomoc wszystkim potrzebującym, pozyskuje honorowych dawców krwi, prowadzi Krajowe Biuro Informacji i Poszukiwań, zapobiega chorobom zakaźnym i cywilizacyjnym, bierze udział w międzynarodowych akcjach pomocy humanitarnej;

• Caritas Polska (organizacja charytatywna Kościoła Rzymskokatolickiego) - organizuje i koordynuje działania pomocowe za granicą i w Polsce i informacyjne;

• Polska Akcja Humanitarna - niesie pomoc ofiarom wojen i kataklizmów za granicą i w Polsce oraz uchodźcom, wspiera szkoły i ośrodki zdrowia w rejonach dotkniętych ubóstwem, prowadzi akcje edukacyjne;

• Fundacja SOS - obejmuje opieką osoby zagrożone ubóstwem i społeczną marginalizacją, inicjuje i stymuluje akcje społeczne;

• Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

By pomóc organizacjom pozarządowym i rozwinąć i potencjał powstało w naszym kraju kilka projektów wspierających. Jednym z nich jest Centrum Pomocy Organizacjom Pozarządowym, w ramach, którego bezpłatnym wsparciem obejmowane są osoby prowadzące organizacje pozarządowe, pracownicy NGO, sympatycy i zwolennicy, a także osoby zainteresowane rozpoczęciem działalności w formie organizacji pozarządowej. Osoby te uzyskają aktualne informacje niezbędne do działania oraz dowiedzą się o potencjalnych możliwościach rozwoju i uzyskają pomoc doradczą przy realizowanych przez siebie działaniach.

Powstają również projekty wyspecjalizowane, które pozyskują dla III sektora pomoc prawną. Bardzo ciekawą inicjatywą w tym zakresie jest Centrum Pro Bono - program, który zapewnia organizacjom pozarządowym nieodpłatną pomoc prawną świadczoną przez renomowane kancelarie z całej Polski. Choć Centrum działa dopiero od dwóch lat, to z bezpłatnej pomocy kancelarii prawnych skorzystało już ponad 100 fundacji i stowarzyszeń. Z pomocy Centrum Pro Bono mogą korzystać organizacje z całej Polski. Robert Brandt – partner Kancelarii Majchrzak Brandt i Wspólnicy z Poznania: Działalność pro bono stowarzyszeń i fundacji to satysfakcja i duma – zarówno dla prawników, którzy mają możliwość podzielenia się swoją wiedzą i doświadczeniem z organizacjami, jak i dla samych organizacji, które nigdy nie mogłyby pozwolić sobie na skorzystanie z takiej pomocy na zasadach komercyjnych. Dla III sektora wsparcie kancelarii to nie tylko rozwiązanie konkretnych problemów, ale również swego rodzaju akt uznania dla ich działalności, utwierdzający je w przekonaniu, że to, co robią jest ważne i cenione. Dołączenie do Centrum Pro Bono było dla nas wyborem oczywistym mówi, Prawnicy w większości stanów USA wśród zaleceń etycznych ustalonych przez American Bar Association mają poświęcać, co najmniej 50 godzin rocznie na usługi pro bono. Mamy nadzieję, że również środowisko prawnicze w Polsce będzie z coraz większym zaangażowaniem przystępować do tego typu projektów. Wykonywanie zawodu radcy prawnego, łączy się z niezwykłą odpowiedzialnością społeczną jak również oczekiwania społeczne w stosunku do tego zawodu są bardzo wysokie. Uważam, że prowadzenie Kancelarii Prawnej zobowiązuje. Dlatego podejmujemy działania o charakterze pro bono w sferach wrażliwych dla III sektora (fundacje, stowarzyszenia), świadcząc bezinteresowną i nienakierowaną na zysk pomoc prawną. Swoją wiedzą i doświadczeniem chcemy służyć organizacjom, które same służą potrzebującym.

Nie chcemy dopuścić, aby z powodu trudności związanych z interpretacją i stosowaniem prawa organizacje pozarządowe zaprzestały pożytecznej i bardzo potrzebnej działalności na rzecz społeczeństwa.

Organizacją pozarządowym niewątpliwie największa korzyść przyniosła instytucja 1% podatku.

Jednak na taką formę pomocy mogą liczyć tylko te, które uzyskały status Organizacji Pożytku Publicznego (OPP).

Status OPP może uzyskać organizacja pozarządowa (z wyjątkiem partii politycznych, związków zawodowych, organizacji pracodawców oraz samorządów zawodowych), jak również spółka kapitałowa powołana w celu niezwiązanym z prowadzeniem działalności gospodarczej, jeżeli prowadzi działalność w obszarach tzw. pożytku publicznego, które zostały określone ustawą o działalności pożytku publicznego i wolontariacie. Ponadto organizacja musi spełniać dodatkowe kryteria dotyczące m.in. jawności działania, kontroli w organizacji.

Posiadanie przez organizację statusu organizacji pożytku publicznego nakłada na nią obowiązki sprawozdawczości, aby wszyscy zainteresowani mogli uzyskać informacje, na co wydane zostały pieniądze przekazywane przez darczyńców. Status ten umożliwia przekazanie na rzecz organizacji pożytku publicznego 1% podatku dochodowego przez osoby fizyczne.

Rok 2009 był już kolejnym rokiem przekazywania 1% podatku należnego na rzecz organizacji pożytku publicznego. Instytucja 1% została wprowadzona do polskiego systemu podatkowego z dniem 1 stycznia 2004 r. Początkowo (tj. w odniesieniu do dochodów uzyskanych w latach 2003-2006) funkcjonowała na zasadzie ulgi podatkowej (podatnicy podatku dochodowego od osób fizycznych sami dokonywali wpłaty na rzecz wybranej organizacji pożytku publicznego, o którą następnie zmniejszali podatek należny). Począwszy od zeznań podatkowych za rok 2007 przekazania środków na rzecz organizacji pożytku publicznego dokonują naczelnicy urzędów skarbowych zgodnie z wnioskami podatników. Wg stanu na 30 października 2009 r. łączna kwota 1% podatku przekazana na rzecz organizacji pożytku publicznego z zeznań za 2008 r. wyniosła 380,1 mln zł i stanowiła 0,62 % podatku należnego. Jaką kwotę przekazaliśmy w roku 2009 dowiemy się już niedługo. Jedno jest pewne – instytucja 1 % rozwija się z każdym rokiem i to od niej zależne jest funkcjonowanie w zdecydowanej większości III sektora.

Częstokroć kwoty uzyskane w ten sposób są niebagatelne – pokazuje to zestawienie pierwszej „10” organizacji uszeregowane ze względu na otrzymaną kwotę z instytucji 1%.

1. FUNDACJA DZIECIOM ZDĄŻYĆ Z POMOCĄ 61 859 671,74
2. FUNDACJA ANNY DYMNEJ MIMO WSZYSTKO 11 857 068,86
3. FUNDACJA POMOCY OSOBOM NIEPEŁNOSPRAWNYM SŁONECZKO 7 590 432,80
4. FUNDACJA TVN NIE JESTEŚ SAM 6 321 122,75
5. STOWARZYSZENIE SOS WIOSKI DZIECIĘCE W POLSCE 5 194 350,96
6. FUNDACJA WARSZAWSKIE HOSPICJUM DLA DZIECI 4 922 453,27
7. FUNDACJA WIELKA ORKIESTRA ŚWIĄTECZNEJ POMOCY 4 481 486,74
8. DOLNOŚLĄSKA FUNDACJA ROZWOJU OCHRONY ZDROWIA 4 337 467,36
9. LUBELSKIE HOSPICJUM DLA DZIECI IM. MAŁEGO KSIĘCIA 4 140 266,32
10. FUNDACJA EWY BŁASZCZYK AKOGO 3 761 752,57








Niech jednak nie zwiodą nikogo te kwoty, – ponieważ drugi koniec tej listy zamyka się już tylko w liczbach cztero cyfrowych. Jak widać organizacje pozarządowe dzielą duże dysproporcje względu na skale działań, jak i uzyskaną pomoc.

Dlaczego organizacje pozarządowe zasługują na szacunek?
Powodów jest wiele i poruszymy tu kilka z nich. Organizacje pozarządowe przywiązują większą wagę do pieniędzy niż biznes, ponieważ kilka razy oglądają jedną złotówkę zanim ją wydadzą. Nie posiadają pieniędzy, tylko dysponują powierzonymi środkami. W przeciwieństwie do instytucji biznesowych organizacje nie rozpoczynają swojej działalności od pieniędzy, tylko od misji, to znaczy od precyzyjnego określenia, komu (czemu) chcą służyć i jaki cel zamierzają osiągnąć.

Często pojawia się pytanie, dlaczego organizacje pozarządowe powinny wspierać lub zastępować państwo w zaspokajaniu potrzeb obywateli. Odpowiedź jest prosta - bo robią to lepiej i taniej. Lepiej, bo człowiek oddany sprawie zastępuje "bezdusznego urzędnika", a taniej, bo unikają biurokracji i często korzystają z pracy wolontariuszy (ochotników). Także, dlatego, że najlepiej znają lokalne potrzeby i działając poprzez miejscowych obywateli tworzą poczucie wspólnoty i tę wspólnotę realnie konstruują.

Sebastian Kaczmarek
Kancelaria Majchrzak Brandt i Wspólnicy
Majchrzak Brandt i Wspólnicy Kancelaria Prawna - Podstawowym założeniem funkcjonowania Kancelarii działającej od 1997 roku jest gotowość do zaoferowania pełnej bieżącej obsługi prawnej Klientom, przy czym specjalizacją Kancelarii jest doradztwo prawne na rzecz przedsiębiorców w zakresie prawa gospodarczego (w tym cywilnego, handlowego i prawa pracy). Zakres działalności Kancelarii obejmuje również reprezentowanie Klientów w postępowaniach sądowych i administracyjnych. Kancelaria jest członkiem Polsko – Niemieckiej Izby Przemysłowo – Handlowej. Partnerami wiodącymi są Daniel Majchrzak i Robert Brandt.