Ministerstwo Gospodarki chce znieść obowiązek uzyskiwania licencji pośrednika nieruchomości. Przedsiębiorcy łatwiej założą firmę i uzyskają dostęp do reglamentowanej obecnie branży. Organizacje skupiające pośredników twierdzą, że może to doprowadzić do likwidacji zawodu.
Zlikwidowanie obowiązku posiadania licencji przez pośredników w obrocie nieruchomościami przewiduje projekt ustawy o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców przygotowany przez Ministerstwo Gospodarki. Po uzgodnieniach międzyresortowych zostanie wkrótce przekazany rządowi.

Wpis i ubezpieczenie

Projekt przewiduje, że po zlikwidowaniu obowiązku posiadania licencji przedsiębiorca łatwiej założy firmę, ponieważ wystarczy uzyskanie wpisu do ewidencji lub do Krajowego Rejestru Sądowego. Będzie też musiał wykupić polisę OC, aby zabezpieczyć interesy klientów korzystających z jego usług. Ubezpieczenie powinno objąć szkody, jakie wyrządzi on w okresie objętym polisą, wykonując czynności zawodowe, i jego odpowiedzialność za szkody spowodowane przez osoby działające pod jego nadzorem.

Skargi konsumentów

Zdaniem autorów nowych rozwiązań ich wejście w życie ułatwi zakładanie tego typu firm. Resort gospodarki uważa także, że likwidacja licencji nie obniży jakości świadczonych usług.
– Procedury udzielania licencji nie chronią konsumentów przed nadużyciami ze strony pośredników. Proponowane zmiany powinny doprowadzić do rozwiązań, które pozwolą, aby przepisy o gospodarce nieruchomościami dotyczące tych usług objęły maksymalnie szeroki krąg osób zajmujących się pośrednictwem – uważa Waldemar Pawlak, wicepremier i minister gospodarki.



Na poparcie argumentów autorzy zmian powołują się na kontrolę Inspekcji Handlowej, która w 2007 roku skontrolowała 118 biur pośrednictwa nieruchomości. Była ona przeprowadzona na skutek licznych skarg konsumentów kierowanych do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
– Prawie u 60 proc. z nich inspekcja stwierdziła nieprawidłowości – mówi Małgorzata Cieloch z UOKiK.
– Najczęściej dotyczyły one braku ubezpieczenia OC, prowadzenia pośrednictwa bez licencji zawodowej lub w sposób utrudniający porównanie cen usług u konkurentów, zawierania umów przez pracowników niemających licencji – wyjaśnia Małgorzata Cieloch.

Z licencją czy bez

Innego zdania są organizacje skupiające pośredników. Twierdzą, że zlikwidowanie licencji doprowadzi wręcz do likwidacji zawodu. Każda osoba karana i niewykształcona będzie mogła uczestniczyć w obrocie nieruchomościami i pobierać opłaty.
– Trudno zgodzić się z tym, że skoro licencja nie chroni w sposób należyty konsumentów przed nadużyciami ze strony pośredników, to najlepszym rozwiązaniem będzie jej likwidacja – mówi Aleksander Scheller, prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.
Jego zdaniem w celu podniesienia jakości usług i zwiększenia bezpieczeństwa obrotu należy opracować skuteczną kontrolę. Za utrzymaniem licencji opowiadają się: Federacja Porozumienie Polskiego Rynku Nieruchomości oraz Powszechne Towarzystwo Ekspertów i Doradców Rynku Nieruchomości. Ich zdaniem licencje potwierdzają specjalistyczną wiedzę, a nie ograniczają działalność gospodarczą. Chcą dopuścić do wykonywania tego zawodu osoby z wykształceniem średnim.
13 890 osób wpisano do Centralnego Rejestru Pośredników w Obrocie Nierucho-mościami w Ministerstwie Infrastruktury