Do 10 grudnia Trybunał Konstytucyjny odroczył badanie konstytucyjności ustawy abonamentowej z 2005 roku. Powierza ona Poczcie Polskiej kontrolę nad rejestracją odbiorników radiowych i telewizyjnych; w przypadku wykrycia niezarejestrowanego odbiornika zobowiązuje także Pocztę do ustanowienia kary. Wniosek w tej sprawie skierował do TK przed rokiem Rzecznik Praw Obywatelskich.

Janusz Kochanowski skierował ten wniosek w lipcu 2008 roku w trakcie debaty nad likwidacją abonamentu radiowo-telewizyjnego. PO przekonywała wówczas, że nowelizacja ustawy o opłatach abonamentowych to początek reformy źle ściąganej, marnotrawionej daniny. Z kolei PiS uważało, że likwidacja abonamentu to nieprzemyślane rozwiązanie, które może zagrozić bytowi mediów publicznych.

RPO, kierując wniosek do TK, zwracał uwagę, że brak sprawnych mechanizmów poboru i egzekucji abonamentu radiowo-telewizyjnego sprawia, że opłata ta nie jest powszechna i zaprzecza zasadzie "równości ponoszenia ciężarów państwowych". RPO popierał utrzymanie abonamentu, ale sprawniej ściąganego. Zdaniem rzecznika spadek wpływów abonamentowych stawia media publiczne w "dramatycznej sytuacji", a rozstrzygnięcie sprawy przez Trybunał może skłonić "ustawodawcę do szybkiej i efektywnej reformy systemu finansowania publicznej radiofonii i telewizji".

Zgodnie z ustawą abonamentową każdy, kto posiada sprawny odbiornik radiowy lub telewizyjny, ma obowiązek zarejestrowania go w Poczcie Polskiej, która zajmuje się poborem opłaty abonamentowej oraz przekazywaniem wpływów na wyodrębniony rachunek bankowy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ta z kolei przeznacza je na tzw. misyjną działalność TVP i Polskiego Radia. Miesięczna opłata za korzystanie z telewizora i radia wynosi 17 zł.

Zarzuty RPO dotyczą art. 7 ustawy o opłatach abonamentowych, który powierza Poczcie Polskiej kontrolę nad rejestracją odbiorników, a w przypadku stwierdzenia niezarejestrowanego odbiornika, zobowiązuje Pocztę do ustalenia kary. Do egzekucji abonamentu stosuje się przepisy ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.

W ocenie RPO egzekucja administracyjna jest w tym przypadku niemożliwa do zastosowania, gdyż w ustawie nie wskazano terminu, w jakim powinna zostać uiszczona (naliczona przez Pocztę Polską) należność za używanie niezarejestrowanego odbiornika. Nie określono także sposobu naliczania tej kary.

W trakcie rozprawy przed TK o uznanie niekonstytucyjności przepisów ustawy wnosili: przedstawiciel RPO i przedstawiciel Sejmu. Przedstawiciel Prokuratora Generalnego wnosił o uznanie niekonstytucyjności w zakresie, w jakim powierza podmiotowi prywatnemu Poczcie Polskiej kontrolę rejestracji odbiorników radiowo-telewizyjnych oraz uiszczanie opłat abonamentowych.

Na potrzebę wprowadzenia skutecznej egzekucji abonamentu wielokrotnie wskazywała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Z danych KRRiT wynika, że w czerwcu 2009 r. na ok. 14-14,5 mln gospodarstw domowych w Polsce (dane GUS) zarejestrowane odbiorniki miało blisko 7 mln 65 tys. gospodarstw. Z tej grupy zwolnionych z opłacania abonamentu były blisko 2 mln gospodarstw, czyli abonament powinno opłacać ponad 5 mln 134 tys. Tymczasem 3 mln 1408 gospodarstw z tej grupy zalegało z opłatą abonamentu.