PiS na początku tygodnia przedstawi projekt zmian w konstytucji, który będzie zmierzał do tego, by Trybunał Konstytucyjny mógł badać zgodność z ustawą zasadniczą unijnego prawodawstwa m.in. dyrektyw i rozporządzeń - dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do kierownictwa klubu.

Obecnie, zgodnie z art. 188 konstytucji, Trybunał Konstytucyjny orzeka m.in. w sprawach: zgodności ustaw i umów międzynarodowych z konstytucją, zgodności ustaw z ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi oraz zgodności przepisów prawa, wydawanych przez centralne organy państwowe - z konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami.

PiS zaproponuje, aby do tego katalogu dopisać unijne dyrektywy i rozporządzenia.

W przyszłym tygodniu - jak wynika z informacji PAP ze źródeł zbliżonych do władz klubu - PiS ma przedstawić też projekt ustawy dającej parlamentowi nowe kompetencje związane z wejściem w życie Traktatu z Lizbony. Projekt PiS ma zakładać, że parlament będzie musiał w formie ustawy zaakceptować wszystkie stanowiska rządowe dotyczące zmiany treści traktatu, które w zasadniczy sposób dotyczą suwerenności naszego kraju.

Prezydent Czech Vaclav Klaus podpisał w miniony wtorek akt ratyfikacyjny Traktatu Lizbońskiego

W związku z ratyfikacją Traktatu z Lizbony grupa posłów PiS zamierza złożyć do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie jego zgodności z konstytucją. Nie jest to jednak inicjatywa klubowa. Jej pomysłodawca, poseł PiS Antoni Macierewicz powiedział, że wniosek trafi do TK po opublikowaniu traktatu w Dzienniku Ustaw.

Podobny wniosek do TK szykują senatorowie PiS. Także on trafi do Trybunału tuż po opublikowaniu traktatu w Dzienniku Ustaw.

Prezydent Czech Vaclav Klaus podpisał w miniony wtorek akt ratyfikacyjny Traktatu Lizbońskiego. Oznacza to, że Republika Czeska jako ostatnie z 27 państw unijnych zakończyła proces ratyfikacji tego dokumentu. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso powiedział, że Traktat może wejść w życie już w grudniu lub styczniu.