Zniesienie współwłasności nieruchomości następuje albo na mocy umowy współwłaścicieli, albo orzeczenia sądu. Jeżeli rozstrzygnięcie wyda sąd – może nakazać: podział nieruchomości, przekazanie jej jednemu ze współwłaścicieli lub jej sprzedaż i podział uzyskanych pieniędzy.
Własność tej samej rzeczy może przysługiwać niepodzielnie kilku osobom. W takiej sytuacji mamy do czynienia ze współwłasnością. Może być to albo współwłasność w częściach ułamkowych, albo współwłasność łączna. Do powstania współwłasności może dojść na skutek różnych sytuacji, np. w wyniku jej wspólnego zakupu co najmniej przez dwie osoby, ustania wspólności majątkowej między małżonkami po rozwodzie, dziedziczenia. Przepisy o współwłasności stosuje się także do majątku wspólnie zgromadzonego przez konkubentów.
Uwaga. Opłata sądowa
Za wniosek do sądu trzeba zapłacić 1 tys. zł, a jeżeli wszystkie strony są zgodne co do podziału – 300 zł.

Kiedy podział nie jest możliwy

W prawie cywilnym współwłasność jest traktowana jako wyjątek od reguły, którą jest przysługiwanie własności jednemu podmiotowi. Dlatego jest ona uznawana za stan przejściowy, który powinien być jak najszybciej zlikwidowany. Z tego też względu prawo cywilne bardzo dokładnie reguluje procedury zniesienia współwłasności.
Zniesienia współwłasności może żądać każdy ze współwłaścicieli, a prawo to nie ulega przedawnieniu, więc można z nim wystąpić w każdym czasie i w każdych okolicznościach. Ponadto współwłaściciel nie może skutecznie zrzec się prawa do żądania zniesienia tego prawa. Każdy ze współwłaścicieli może zatem żądać zniesienia współwłasności. Wyjątkiem od tej zasady jest wyłączenie uprawnienia do zniesienia współwłasności przez czynność prawną. Wyłączenie to nie może jednak trwać dłużej niż pięć lat. Jednak w ostatnim roku przed upływem zastrzeżonego terminu dopuszczalne jest jego przedłużenie na dalsze pięć lat. Przedłużenie to może być ponowione.
Zniesienie współwłasności nie jest także dopuszczalne, jeżeli ma ona charakter przymusowy. Wówczas trwanie współwłasności konieczne jest przez cały czas istnienia stosunku prawnego będącego jej podstawą. Współwłaściciele nie mogą zatem domagać się zniesienia współwłasności. Z sytuacją taką możemy mieć do czynienia np. w przypadku odrębnej własności lokali. W takiej sytuacji odnosi się ona do gruntu, na którym znajduje się budynek oraz do urządzeń służących wspólnemu użytkowi, jak np. klatka schodowa w budynku. Ze współwłasnością przymusową mamy także do czynienia w niektórych bardzo specyficznych przypadkach wspólnoty gruntowej. W obu przypadkach współwłaściciele nie mogą znieść współwłasności, a żądanie któregokolwiek z nich nie będzie wywierało żadnych skutków.
Obowiązku znoszenia współwłasności nie ma także, gdy ma ona charakter ułamkowy, a współwłaściciele bezkonfliktowo korzystają z rzeczy wspólnej. Udział oznacza pewien zakres uprawnień, które ma współwłaściciel wobec rzeczy wspólnej, i jest wyrażany za pomocą części ułamkowej tj. 1/2, 1/4. Wielkość tego ułamka wynika z podstawy współwłasności. Należy pamiętać, że każdy ze współwłaścicieli może rozporządzać swoim udziałem bez zgody pozostałych. Może go zbyć (sprzedaż, darowizna) lub obciążyć (ustanowić na udziale hipotekę), a także może nim rozporządzać na wypadek śmierci w testamencie.
To jest tylko część artykułu, zobacz pełną treść w e-wydaniu Dziennika Gazety Prawnej: W jaki sposób najkorzystniej znieść współwłasność nieruchomości.