Traktat wzmocni rolę Parlamentu Europejskiego – jedynej instytucji wybieranej bezpośrednio przez obywateli krajów członkowskich.
Większa liczba miejsc w Parlamencie Europejskim oraz gwarancje bezpieczeństwa energetycznego to niezaprzeczalne korzyści, na jakie możemy liczyć po wejściu w życie podpisanego przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Traktatu z Lizbony.
Po wejściu w życie traktatu z Lizbony zyskamy jednego posła w Parlamencie Europejskim, a korzystniejsze dla nas zasady głosowania w Radzie będą obowiązywały jeszcze do 2014 roku. Losy Traktatu są teraz w rękach Czech. Bez ratyfikacji aktu przez wszystkie państwa członkowskie nie wejdzie on w życie.
Pozostało
91%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama