Rozmawiamy z JERZYM BAŃKĄ ze Związku Banków Polskich - Komisja Finansów Publicznych usunęła z rządowego projektu nowelizacji prawa bankowego przepis rozszerzający uprawnienia prokuratorów w dostępie do firmowych kont rozliczeniowych objętych tajemnicą bankową. Dziś nad poprawką tą dyskutować będą posłowie.
• Pod jakimi warunkami prokurator może dziś uzyskiwać od banku informacje o stanie firmowych kont bankowych?
- W tym zakresie obowiązujące przepisy są precyzyjne. Przepis art. 105 prawa bankowego wskazuje sytuację, w której bank, na żądanie sądu i prokuratora, ma obowiązek ujawnienia informacji o stanie konta indywidualnego przedsiębiorcy, mimo że jest ona chroniona tajemnicą bankową. Warunkiem jest złożenie w banku wniosku w tej sprawie, w trakcie postępowania przygotowawczego, po postawieniu podejrzanemu przez sąd zarzutów. Jeśli zaś chodzi o konto osoby prawnej, np. spółki, to jest to możliwe w stadium ad rem - bez postawienia zarzutów konkretnej osobie.
• Jakie zmiany w tym zakresie wprowadzi nowelizacja prawa bankowego, nad którą pracuje parlament?
- Autorem projektu nowelizacji jest MSWiA. Rząd zaproponował wprowadzenie jednakowych reguł dostępu przez prokuratora do informacji o stanie kont bankowych indywidualnych przedsiębiorców i osób prawnych oraz ułatwienie prokuratorom dostępu do tych informacji. Chodzi o uzyskiwanie zgody sądu na udostępnienie informacji objętych tajemnicą bankową. Na etapie prac parlamentarnych nad nowelizacją nowe regulacje nie znalazły poparcia w komisjach sejmowych. Podkomisja ds. instytucji finansowych usunęła z rządowego projektu przepis zezwalający prokuratorom i innym organom, uprawnionym do prowadzenia postępowania przygotowawczego w sprawach o przestępstwa i wykroczenia, na prześwietlanie kont bankowych przedsiębiorców. Takie stanowisko podkomisji uzyskało następnie aprobatę Komisji ds. Finansów Publicznych, co zwiększa prawdopodobieństwo odrzucenia tego pomysłu także przez Sejm RP.
Uważam, że proponowane przez rząd zmiany są niepotrzebne, gdyż obowiązujące przepisy i tak już umożliwiają prokuratorowi dostęp do wspomnianych informacji.
• Czy zmiana procedury dostępu do informacji bankowej sprowadza się do ułatwienia funkcji prokuratorom?
- Proponowane przez rząd zmiany naruszają konstytucyjne prawo do prywatności. Przecież oznaczają one, że prokurator ma swobodę dostępu do informacji bankowej o osobach, które nie mają statusu oskarżonego. Oznacza to, że mógłby on w sposób całkowicie uznaniowy sięgać do informacji o charakterze dyskrecjonalnym, które są chronione tajemnicą bankową. Posłowie z obu wspomnianych komisji sejmowych wyrazili obawę, że takie rozwiązanie szybko stałoby się powodem do nadużyć.
• Jakie są główne za i przeciw proponowanej przez MSWiA nowelizacji?
- W uzasadnieniu nowelizacji MSWiA przedstawiło mało przekonujące argumenty. Wskazano, że wprowadzenie proponowanych zmian ułatwi zwalczanie przestępczości zorganizowanej, w szczególności mafii paliwowej. Trudno się zgodzić z takim podejściem, bo dla zwalczania tak groźnych dla porządku publicznego zjawisk w zupełności wystarczy aktualnie obowiązująca procedura, która pozwala na ujawnianie tajemnicy bankowej, ale pod kontrolą sądu.
• Czy oznacza to, że prokuratorzy nie mogą liczyć na ułatwienia w ściganiu przestępstw gospodarczych?
- Tak poważna zmiana w prawie bankowym nie może być motywowana chęcią oszczędzenia prokuratorom trudu pisania do sądu stosownych wniosków z uzasadnieniem. Gdyby Sejm odrzucił poprawkę przegłosowaną w komisjach, to każdy indywidualny przedsiębiorca może się stać przedmiotem zainteresowania organów prokuratury bez należytego uzasadnienia, pozostając w nieświadomości tego faktu. W przypadku gdyby nadużywano tego prawa, szkody będą nieodwracalne.
• JERZY BAŃKA
radca prawny, dyrektor ds. legislacyjno-prawnych w Związku Banków Polskich