Komisja Europejska zaproponowała w środę stopniowe wprowadzanie na poziomie UE gwarancji dla osób objętych postępowaniem karnym, rozpoczynając od prawa do bezpłatnego tłumaczenia.

"Podstawowym prawem proceduralnym jest zrozumienie tego, o co jest się oskarżonym. Powinno być tak, że podejrzany rozumie, co mu się zarzuca" - powiedział unijny komisarz ds. wymiaru sprawiedliwości Jacques Barrot.

Całościową propozycję w zakresie praw osób podejrzanych i oskarżonych KE przedstawiła w 2004 r., jednak została ona odrzucona przez niektóre kraje członkowskie. Tym razem KE proponuje więc stopniowe podejście. Po prawie do tłumaczenia ma przyjść kolej na pięć innych: prawo do pisemnego przedstawienia przysługujących praw, ochrony najsłabszych kategorii podejrzanych i oskarżonych, prawo do poinformowania rodziny o zatrzymaniu, prawo do opieki konsularnej dla obcokrajowców oraz prawo do adwokata. To właśnie ten ostatni punkt spowodował, że w 2007 r. prace w Radzie UE między krajami członkowskimi utknęły w martwym punkcie.

Środowa propozycja zakłada, że podejrzany czy oskarżony w całej UE będzie miał takie samo prawo, jeśli chodzi o tłumaczenia. Osoba nie znająca języka obowiązującego w danym kraju będzie miała prawo do korzystania za darmo z pomocy odpowiednio kwalifikowanego tłumacza ustnego: od przedstawienia zarzutów aż po koniec procedury karnej, włączając w to ewentualne odwołania. Osoba taka miałaby też zagwarantowany dostęp w swoim języku do wszystkich istotnych z punktu widzenia postępowania dokumentów, by móc dobrze zrozumieć wszelkie wysunięte przeciwko niej zarzuty.

O wprowadzenie w UE takich środków apelowały od dawna organizacje zrzeszające adwokatów-obrońców w sprawach karnych

KE tłumaczy, że wprowadzając wspólny minimalny poziom ochrony praw podejrzanych i oskarżonych chce zwiększyć wzajemne zaufanie między wymiarami sprawiedliwości państw członkowskich, które jest niezbędne do wzajemnego uznawania decyzji. O wprowadzenie w UE takich środków apelowały też od dawna organizacje zrzeszające adwokatów-obrońców w sprawach karnych.

KE uważa, że wprowadzenie unijnych standardów jest konieczne, bowiem nie wszystkie kraje członkowskie respektują prawa osób objętych postępowaniem karnym w zakresie tłumaczeń, zawarte w prawnie wiążącej Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, nad wykonywaniem której czuwa Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.

Projekt decyzji ramowej, która będzie musiała zyskać akceptację krajów członkowskich, zakłada także szkolenia dla sędziów, adwokatów i prokuratorów, by mogli zapewnić, że podejrzani i oskarżeni dobrze rozumieją dotyczące ich postępowanie karne.