Strona, która nie została zwolniona z kosztów sądowych, będzie mogła domagać się ustanowienia dla niej adwokata albo radcy prawnego z urzędu.
W Sejmie odbyło się wczoraj pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy zmieniającej kodeks postępowania cywilnego, który przewiduje zasadę, że adwokata z urzędu otrzyma również strona, która nie została zwolniona z kosztów sądowych.
Aby skorzystać z tej możliwości, strona powinna złożyć oświadczenie o tym, że bez uszczerbku koniecznego dla utrzymania siebie i rodziny nie będzie mogła zapłacić adwokatowi lub radcy prawnemu wynagrodzenia.
Projekt przewiduje, że gdy adwokat lub radca prawny ustanowiony z urzędu w związku z postępowaniem kasacyjnym albo postępowaniem ze skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia nie stwierdzi podstaw do wniesienia tej skargi, to będzie mógł odmówić jej sporządzenia. Będzie musiał zawiadomić o tym stronę i sąd. Zawiadomienia wraz z dołączoną do niego opinią o braku podstaw do wniesienia skargi powinien złożyć w ciągu dwóch tygodni od zawiadomienia go o wyznaczeniu. Opinię ocenia sąd, a gdy stwierdzi, że nie została sporządzona z zachowaniem zasad należytej staranności, to zawiadomi o tym samorząd zawodowy, do którego należy pełnomocnik. Okręgowa rada adwokacka lub rada okręgowej izby radców prawnych wyznaczy wówczas dla strony innego pełnomocnika.
– Strona, która nie zgodzi się z negatywną opinią co do wniesienia skargi kasacyjnej swojego pełnomocnika z urzędu, będzie mogła ustanowić pełnomocnika z wyboru i powierzyć mu napisanie skargi zanim upłynie termin na jej wniesienie – tłumaczy radca prawny Wojciech Biernacki z Kancelarii Radców Prawnych Biernaccy.
Przewidziany w projekcie obowiązek złożenia do sądu opinii o braku podstaw do złożenia skargi kasacyjnej jest negatywnie oceniany przez wielu prawników.
Zdaniem adwokata Rafała Dębowskiego, z Kancelarii Leśniodarski, Ślusarek i Wspólnicy, w takiej opinii mogą znaleźć się informacje o faktach i okolicznościach, o których adwokat dowiedział się, wykonując czynności zawodowe niekoniecznie ujawnione w materiale procesowym. Skoro opinia o braku podstaw sporządzenia skargi kasacyjnej zostanie złożona w sądzie, to dostęp do niej będzie miał przeciwnik procesowy i jego pełnomocnik. Argumenty tam zawarte będzie mógł później wykorzystać przeciwko skardze kasacyjnej i wskazując, że roszczenia drugiej strony są nieuzasadnione.
– Przepis dotyczący obowiązku złożenia opinii w sądzie trzeba zmienić, ponieważ jest niekorzystny dla klienta adwokata, który ją sporządził – uważa radca prawny Wojciech Biernacki. Jego zdaniem złożenie takiej opinii przez pełnomocnika może zostać uznane nawet za działanie przeciwko interesom własnego klienta.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama