Regulamin stosowany przez firmę Sknera zawiera postanowienia, które pozbawiają klientów prawa odstąpienia od zamówienia. Postanowienia takie są niedozwolonymi klauzulami umownymi, których stosowanie jest zabronione.
Analiza regulaminu stosowanego przez firmę Sknera, która świadczy usługi sprzedaży towarów przez internet, wykazała, że zawiera on postanowienia naruszające prawa konsumentów. Postanowienia takie są niedozwolonymi postanowieniami umownymi i nie powinny być stosowane.
3 KROKI
Klient, który zakupił towar i otrzymał regulamin, po stwierdzeniu, że dokument ten zawiera niekorzystne dla niego klauzule, powinien:
1 Zwrócić się w trybie reklamacyjnym do przedsiębiorcy o usunięcie spornej klauzuli z regulaminu.
2 Zwrócić się do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie, czy wskazane przez niego zapisy w regulaminie nie stanowią klauzul niedozwolonych.
3 Gdy przedsiębiorca nie usunie klauzuli, wnieść pozew do sądu o ustalenie, że określone zapisy w umowie nie wiążą konsumenta, gdyż w rażący sposób naruszają jego interesy.

Wyłączenie odpowiedzialności

Zgodnie z jednym z takich postanowień firma nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakość towarów wystawionych na jej portalu przez osoby trzecie. Postanowienie to oznacza, że jeżeli konsument zakupi na portalu wadliwy towar, który nie został tam zamieszczony przez firmę Sknera, to nie będzie mógł zwrócić się do tej firmy z roszczeniami odszkodowawczymi, ale będzie musiał wystąpić z takim roszczeniem bezpośrednio do firmy lub osoby, która ten towar na portalu zamieściła. Tak sformułowane postanowienie zamieszczone w regulaminie narusza prawa klientów. Zgodnie bowiem z art. 3853 pkt 2 kodeksu cywilnego niedozwolonym postanowieniem umownym jest zapis w umowie bądź regulaminie, który wyłącza lub istotnie ogranicza odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. W omawianym przypadku takie wyłączenie odpowiedzialności występuje. Przedsiębiorca, jako profesjonalny podmiot, ma obowią- zek wykonania umowy z należytą starannością wymaganą w stosunkach tego rodzaju. Za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy przedsiębiorca powinien ponosić odpowiedzialność na zasadach określonych w przepisach art. 471 i następnych kodeksu cywilnego.

Bez prawa do odstąpienia

Zgodnie z innym postanowieniem regulaminu, które istotnie ogranicza prawa konsumentów, kupującym nie przysługuje prawo odstąpienia od zamówienia. Jeśli zatem klient zamówi już dany towar, to nie może się rozmyślić i musi za niego zapłacić. Jest to niezgodne z art. 3853 pkt 14 kodeksu cywilnego, który przewiduje, że niedozwolone są postanowienia, które pozbawiają konsumenta uprawnienia do rozwiązania umowy, odstąpienia od niej lub jej wypowiedzenia. Dodatkowo zgodnie z art. 7 ustawy z 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U. nr 22, poz. 271 z późn. zm.) konsument, który zawarł umowę na odległość, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie w terminie dziesięciu dni. Klient, który kupił towar w internecie, może zatem nie tylko z niego zrezygnować, ale także zrobić to, nie podając przedsiębiorcy żadnej przyczyny swojej rezygnacji.

Opóźnienia w dostawie

Innym postanowieniem regulaminu jest zapis, który przewiduje, że kupującemu nie przysługuje prawo wystąpienia o odszkodowanie w przypadku opóźnienia dostawy zamówionego towaru. Jednocześnie opóźnienie dostawy towaru nie uprawnia kupującego do odstąpienia od zamówienia. Zgodnie z tym postanowieniem przedsiębiorca nie ponosi zatem żadnej odpowiedzialności za opóźnienia w dostawie towaru, czyli za nienależyte wykonanie swojego zobowiązania. Nawet jeżeli przedsiębiorca znacznie spóźni się z dostawą towaru, to konsument i tak będzie musiał za niego zapłacić. Jest to niezgodne z art. 3853 pkt 22 kodeksu cywilnego, zgodnie z którym niedozwolone są postanowienia, które nakładają na konsumenta obowiązek wykonania przez niego zobowiązania, mimo niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez przedsiębiorcę. Konsument powinien mieć zatem prawo odstąpienia od umowy, jeżeli zamówiony przez niego produkt nie zostanie mu dostarczony w umówionym terminie. W przeciwnym razie naruszone zostanie także prawo konsumenta do odstąpienia od umowy, co jest niezgodne z art. 3853 pkt 14 kodeksu cywilnego.

Naprawa wadliwego towaru

Niezgodny z prawami konsumentów jest także zapis regulaminu, który daje przedsiębiorcy prawo do naprawy towaru w terminie trzech miesięcy, jeśli okaże się, że wady są wyjątkowe i nie da się ich naprawić wcześniej. Regulamin nie określa jednocześnie, co należy rozumieć przez pojęcie wyjątkowych wad, co oznacza, że praktycznie w każdej sytuacji przedsiębiorca może uznać, że naprawa towaru nastąpi w ciągu trzech miesięcy. Zgodnie natomiast z art. 8 ust. 4 ustawy z 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprze-daży konsumenckiej oraz o zmia- nie kodeksu cywilnego (Dz.U. nr 141, poz. 1176 z późn. zm.), jeśli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość żądaniu naprawy towaru w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy.
W rozmowie z Gazetą Prawną przedstawiciele firmy Sknera zadeklarowali, że zmienią wszystkie wątpliwe zapisy regulaminu.
ANALIZA KROK PO KROKU
WĄTPLIWY ZAPIS UMOWY
Kupującym nie przysługuje prawo odstąpienia od zamówienia.
CO TO OZNACZA
Jeśli konsument zamówi dany produkt, to nie będzie mógł z niego zrezygnować i nawet jeśli się rozmyśli, to będzie musiał za niego zapłacić.
CZY JEST ZGODNY Z PRAWEM
Nie
Zgodnie z art. 7 ustawy z 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U. nr 22, poz. 271 z późn. zm.) konsument, który zawarł umowę na odległość, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie w terminie dziesięciu dni.
REKOMENDACJA DLA KLIENTA
Klient przed zakupieniem towaru powinien zwrócić się do przedsiębiorcy, aby zmienił niekorzystne dla niego zapisy w regulaminie.
REKOMENDACJA DLA FIRM
Przedsiębiorca powinien przeredagować przepisy sprzeczne z prawami klientów lub dla nich niekorzystne.
OPINIE
Łukasz Wroński
departament polityki konsumenckiej Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Coraz częściej dokonujemy zakupów w internecie. Choć to wygodna forma zakupów, musimy pamiętać, że nie wszystkie sklepy internetowe zachowują się fair wobec klientów. Konsument nie pozostaje jednak bezbronny, gdyż ma kilka specyficznych uprawnień wynikających z umów w handlu elektronicznym. Jednym z nich jest prawo do odstąpienia od umowy. Z zakupu dokonanego w sklepie internetowym można zrezygnować w ciągu dziesięciu dni bez podawania przyczyn. Termin ten obowiązuje przy dokonywaniu zakupów w polskich sklepach internetowych. Dla przykładu można wskazać, że w Wielkiej Brytanii czy Francji termin wynosi tylko siedem dni, podczas gdy w Niemczech, Szwecji są to dwa tygodnie. Termin ten biegnie od daty doręczenia towarów. Może on ulec wydłużeniu do trzech miesięcy, jeżeli sprzedawca nie informuje konsumenta o tym prawie.
Zuzanna Kopaczyńska
aplikant radcowski w kancelarii WKB Wierciński, Kwieciński, Baehr
Przedsiębiorca, przystępując do umowy z konsumentem, musi spełnić wiele obowiązków informacyjnych, w szczególności powinien podać charakterystykę towaru wraz z jego ceną i wszelkimi opłatami, przedstawić sposoby płatności, dostawy lub spełnienia świadczenia. Informacje te powinien następnie przekazać konsumentowi na piśmie lub na innym nośniku informacji. Najistotniejszym elementem ochrony interesu konsumenta jest jednak prawo konsumenta do odstąpienia od umowy w terminie dziesięciu dni od dnia wydania rzeczy, a gdy umowa dotyczy usług - od dnia jej zawarcia. W przypadku zaniechania poinformowania konsumenta o tym uprawnieniu termin do odstąpienia ulega zawieszeniu, jednak nie na dłużej niż na trzy miesiące od daty zawarcia umowy (ang. cooling off). Odstąpienie od umowy nie jest uzależnione od wadliwości rzeczy czy usługi, a za skorzystanie z tej możliwości przedsiębiorca nie może żądać od konsumenta odstępnego.
DGP
ST