Choć posiedzenie przygotowawcze w sprawach cywilnych od roku teoretycznie jest obligatoryjne, to w praktyce stosowane od wielkiego dzwonu. Teraz ma zostać odformalizowane.
Ubiegłoroczna nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego (Dz.U. z 2019 r. poz. 1469) wprowadziła instytucję posiedzenia przygotowawczego, na którym strony mogą albo się dogadać, albo sporządzić „plan gry” i wedle niego dalej toczyć spór. Wyznaczenie go w świetle nowych regulacji jest obowiązkowe, jednak dopuszcza się, na zasadzie art. 2054 par. 3 k.p.c., odstąpienie od tego wymogu. Zgodnie ze wskazanym przepisem, jeżeli okoliczności wskazują, że przeprowadzenie posiedzenia nie przyczyni się do sprawniejszego rozpoznania sprawy, przewodniczący może jej nadać inny właściwy bieg, w szczególności skierować ją do rozpoznania, także na rozprawie.

Martwa instytucja