Szef rządu wniosek w sprawie zbadania konstytucyjności uchwały trzech izb SN - Karnej, Cywilnej i Pracy - skierował do TK 24 lutego br. Według wniosku Morawieckiego, "uchwała SN, obrażając podstawowe zasady europejskiej kultury prawa adekwatnej dla systemu prawa kontynentalnego (systemu prawa stanowionego), narusza zasady praworządności zawarte w klauzuli demokratycznego państwa prawnego".
Chodzi o uchwałę SN z 23 stycznia br., dotyczącą nienależytej obsady składów sędziowskich, jeśli znajduje się w nim osoba wyłoniona przez KRS w obecnym składzie. Została ona zainicjowana wnioskiem I prezes SN, która przedstawiła trzem izbom zagadnienie prawne w tej kwestii.
Sprawa ta pierwotnie została przełożona z 31 marca na 15 kwietnia, a obecnie przesunięta została na kolejny tydzień - 20 kwietnia.
Natomiast 21 kwietnia TK ma powrócić do rozpatrywania sprawy sporu kompetencyjnego pomiędzy Sejmem a Sądem Najwyższym oraz prezydentem a SN. Ostatnio rozprawa przed TK odbyła się w sprawie tego sporu 12 marca, zaś jej kontynuacja do wtorku była przewidywana na 16 kwietnia.
Następnie - 22, 23 i 29 kwietnia - przewidziane są cztery sprawy, które już wcześniej zostały przełożone z pierwotnych terminów wyznaczonych na 25 marca. Chodzi o wyroki w sprawach przedawnienia należności składkowych zabezpieczonych hipoteką, warunków ukończenia aplikacji notarialnej oraz wyłączenia stosowania w elektronicznym postępowaniu upominawczym przepisów o kosztach sądowych oraz rozprawę dotyczącą obniżenia o połowę wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu w stosunku do wynagrodzenia pełnomocnika z wyboru w tej samej sprawie.
Z kolei 6 maja ma odbyć się rozprawa pełnego składu TK w sprawie obszernej nowelizacji reformującej Kodeks karny, którą w czerwcu zeszłego roku prezydent Andrzej Duda skierował do TK przed jej podpisaniem.
We wtorek TK przełożył także - na 19 maja - sprawę pytania warszawskiego sądu okręgowego dotyczącego tzw. ustawy dezubekizacyjnej. Jest to już trzeci z planowanych terminów tej sprawy - nie doszła ona do skutku 17 marca, a na termin majowy została przełożona z 21 kwietnia.
W związku z zagrożeniem koronawirusem również w odniesieniu do wszystkich sądów powszechnych w Polsce zdecydowano o przesuwaniu rozpraw na późniejsze terminy. Rozprawy i posiedzenia - poza tymi najbardziej pilnymi - odwołane zostały do końca kwietnia niemal we wszystkich sądach. Większość spraw odwołano także w Sądzie Najwyższym oraz Naczelnym Sądzie Administracyjnym.