Sprawa miała swój początek w zawiadomieniu mieszkanki o odbywających się na sąsiedniej działce pracach budowlanych, rzekomo niezgodnych z projektem budowlanym. W szczególności w powstającym budynku zmartwiły ją otwory okienne wykonane w ścianie, zlokalizowanej w odległości 1,5 m od granicy jej działki.
Na miejscu pojawił się powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, który przeprowadził oględziny. Zwrócił jednak uwagę na całkiem inny szczegół - zachodnią połać dachu z wystającym okapem. Zgodnie z projektem, okap powinien być budowany równo ze ścianą.
Organ powiadomił kobietę o ustaleniach, informując jednocześnie, że wprowadzone w toku inwestycji zmiany nie stanowią odstąpień istotnych w rozumieniu art. 51 ust. 1 pkt 3 Prawa budowlanego, a tym samym nie ma podstaw do ingerencji organów nadzoru budowlanego.
Sąsiadka stwierdziła, że inwestycja narusza przepisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, a tym samym stanowisko nadzoru budowlanego jest nietrafne.
PINB ponownie przeprowadził oględziny potwierdzając wcześniejsze ustalenia, a następnie wydał decyzję nakazującą inwestorowi skrócenie wystającego okapu dachu o 30 cm.
Inwestor odwołał się do Wojewódzkiego Inspektora wskazując, że działka sąsiadki jest działką rolną, wiec nie można czynić zarzutu, że ew. zalewa ją woda opadowa z terenu inwestycji.
Organ uchylił decyzję PINB, z uwagi na to, że ten źle oznaczył działkę, ale podtrzymał tezę o skróceniu wystającego dachu. W swojej decyzji zakwalifikował okap, jako odstąpienie nieistotne, co też zostało odnotowane w dzienniku budowy oraz naniesione przez projektanta na rysunkach zamiennych. WINB wyjaśnił również, że przepisy nie uzależniają sytuowania obiektów na działkach w zależności od przeznaczenia działki sąsiedniej, ale mają na uwadze też ochronę przeciwpożarową.
Inwestor w skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi stwierdził, że odstępstwo, nie może być uznane za istotne. Decyzja nakazuje skrócenie połaci dachu od strony zachodniej, co wiąże się z ponownym wykonaniem robót już zrealizowanych wokół całego budynku. Decyzja narusza też poczucie stabilności decyzji dotyczących realizowanych inwestycji.
15 listopada 2019 r. WSA uchylił decyzję, gdyż dopatrzył się poważnych błędów proceduralnych. Okazało się, że nadzór budowlany w obu instancjach stosował przepisy, które w sprawie nie miały zastosowania. Prawo budowlane w trakcie trwania inwestycji zostało znowelizowane i te znowelizowane przepisy zastosował nadzór, podczas gdy przepisy przejściowe - w stosunku do tej budowy - nakazywały zastosowanie regulacji sprzed noweli.
Sąd odniósł się też do treści uzasadnienia organu I instancji, przyjętej również przez organ odwoławczy, iż odstępstwo w postaci wysunięcia okapu dachu poza obrys budynku w tej sprawie jest nieistotnym odstępstwem od zamierzonego projektu budowlanego. Zdaniem WSA twierdzenie to pozostaje w sprzeczności nie tylko z dalszą treścią uzasadnienia decyzji ale również i z prawem. Zgodnie bowiem z art. 36a ust. 6 Prawa budowlanego nieistotne odstępstwa od udzielonego pozwolenia na budowę mają swój opis wraz z rysunkiem i są zatwierdzane przez projektanta. Nie wymagają uzyskania decyzji o zmianie pozwolenia na budowę. Organy nadzoru budowlanego w tej sprawie jednak procedowały - stosując niewłaściwe przepisy prawa.
Wyrok WSA w Łodzi sygn. II SA/Łd 542/19