Według informacji PAP wytyczne ministra sprawiedliwości obniżające stawki sędziowskich "kilometrówek" są już gotowe i czekają na podpis ministra. Chodzi o zwrot kosztów przejazdu do pracy tym sędziom, którzy uzyskali zgodę na zamieszkiwanie poza miejscowością będącą siedzibą sądu i dojeżdżanie tam własnym samochodem.
zobacz także:
"Zaoszczędzone środki zostaną przeznaczone na zwiększenie wynagrodzeń pracowników sądów powszechnych, co jest odpowiedzią na postulaty stowarzyszeń sędziowskich, m.in. Iustitii i Themis, które poparły żądania podwyżek płac dla pracowników sądów" - wskazuje źródło PAP.
Planowane wytyczne szefa resortu sprawiedliwości mają związek z wcześniejszymi deklaracjami MS. W połowie grudnia podczas rozmów ze związkowcami reprezentującymi pracowników sądów zapewniano, że resort podejmie intensywne działania "na rzecz systemowego zwiększenia wynagrodzeń pracowników sądów".
W zamieszczonej na stronie internetowej Solidarności Pracowników Sądownictwa "notatce roboczej" po tych rozmowach zaznaczono, że resort przekazał, iż rozważa "zamrożenie kilometrówek sędziom, które wynoszą 20 mln zł rocznie, jak również funduszu mieszkaniowego (pożyczki mieszkaniowe dla sędziów), którego kwota roczna to 35 mln zł, co dałoby oszczędności pozwalające na wzrost wynagrodzeń wszystkich pracowników o dodatkowe 100 zł".
Baba z sądu (2019-01-10 16:16) Zgłoś naruszenie 269
W sumie 300 zl ??? Już niedługo kolejne protesty urzedników sądowych i prokuratur. Kolejny paraliż. P. Ziobro 1000 zł i ani złotówki mniej!
OdpowiedzA partyjniacy(2019-01-10 18:03) Zgłoś naruszenie 211
.... posłowie i senatorowie ?!
OdpowiedzTadek(2019-01-10 17:39) Zgłoś naruszenie 172
Moze sobie posłowie zmniejszyliby i nie oszukiwał.
Odpowiedzwieści z rejonu(2019-01-10 22:37) Zgłoś naruszenie 173
Tymczasem dochodzą wieści, że kilku tzw. dyrektorów sądów (dawniej: Kierowników finansowych) i prokuratur, próbuje stłamsić protesty przy pomocy nielegalnych metod i regularnego mobbingu. Jeden na przykład zamknął drzwi za pracownikami, którzy legalnie wyszli z transparentami w czasie ustawowo przysługującej każdemu pracownikowi przerwy w pracy (bał się, że strajk widać - niech strajkują, tylko po dulsku?). Inny podjął desperacką próbę poodwoływania kierowników sekretariatów. Pomijam, że próba stosowania mobbingu przeciw ludziom, którzy przestali się bać, może być gaszeniem pożaru benzyną. Rzecz w tym, że może to trwale zniszczyć kadrowo Sądy i Prokuratury. I doprowadzić do faktycznego zaprzestania sprawowania funkcji ścigania przestępstw i sprawowania wymiaru sprawiedliwości. W tej chwili straty kadrowe - zwłaszcza kluczowych pracowników, będą NIEMOŻLIWE do szybkiego odtworzenia.
Pokaż odpowiedzi (1)OdpowiedzPracownicy nie zrozumieli....(2019-01-11 13:53) Zgłoś naruszenie 21
Mieli Strajkować by popierać Sędziów...a nie Tu prywatę robić !!!
obywatel2019(2019-01-11 07:04) Zgłoś naruszenie 163
Premier Morawiecki co konferencja prasowa to chwali się, jakie to teraz są ogromne wpływy do budżetu dzięki PiS-owi (nie tak jak za PO), aż nie wiadomo co z pieniędzmi robić. Minister Sprawiedliwości zaś mówi, że nie ma skąd wziąć pieniędzy na podwyżki dla pracowników sądów i musi zabrać pieniądze sędziom by było dla pracowników sądów. Który z nich kłamie?
Odpowiedzk76(2019-01-11 09:55) Zgłoś naruszenie 91
dziel i rządź
Odpowiedzwit(2019-01-11 17:16) Zgłoś naruszenie 62
Poseł dostaje ryczałt paliwowy nie mając samochodu ale samochód ma szwagier, Ziobro zabiera innym i myśli że po problemie
Odpowiedz20 MILIONÓW ROCZNE szło na kilometrówki ????(2019-01-11 13:50) Zgłoś naruszenie 47
To taniej by było zakupić Sędziom z 10 JumboJetów Boeninga klasy bizness. Jednak Polska to bogaty Kraj
Odpowiedzwredotka(2019-01-11 13:17) Zgłoś naruszenie 45
No tak. Sędziowie chcieli dowalić obecnej władzy, podburzyli pracowników sądów. Ciekawe, czy jak idzie o podwyżki pracowników kosztem sędziów, dalej będą tak gorliwie i mocno popierać swoich pracowników.
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzrzeczywistość(2019-01-11 14:53) Zgłoś naruszenie 63
Nie, dziecko. Nikt pracowników nie podburzał - prócz tego, kto płaci kadrze fachowej 1800zł.
A Pracownicy mają kilometrówki ????(2019-01-11 13:44) Zgłoś naruszenie 32
Za samochód ucięto ale za PKP zostaje.
OdpowiedzDAF(2019-01-10 17:29) Zgłoś naruszenie 223
Może odrazu 10.000 zł...
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzwieści z rejonu(2019-01-10 22:39) Zgłoś naruszenie 91
Dodaj dziecko do wynagrodzenia 1750zł na rękę, 1000zł brutto. 2,5k. na rękę. To nawet nie jest 0,75 średniej krajowej. O tak niską pensję idzie walka.
KOD-owiec(2019-01-11 19:57) Zgłoś naruszenie 11
Konstytucja !!!! Konstytucja !!!! Konstytucja !!!! Wszyscy wobec prawa równi !!!!
Odpowiedz