analiza
W świetle postanowienia Sądu Najwyższego z 2 sierpnia 2018r. (sygn. akt III UZP 4/18), dotyczącego zawieszenia stosowania przepisów o przechodzeniu sędziów w stan spoczynku do momentu uzyskania odpowiedzi na pytania prejudycjalne skierowane do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, warto odnieść się do orzeczeń jurysdykcji angielskiej i walijskiej oraz szwedzkiej (sprawy Factortame no. 2, sygn. C-213/89 i Unibet, sygn. C-432/05). Stanowią bowiem dowód na to, że zastosowanie środków tymczasowych przez sądy państw członkowskich w konkretnych przypadkach, w tym zawieszenie stosowania przepisów krajowego ustawodawstwa, występowało już w orzecznictwie wspólnotowym i później unijnym.
Sprawa Factortame no. 2 dotyczyła części II the Merchant Shipping Act 1988. Ustawa ta przyznawała prawo do rejestracji statków wyłącznie brytyjskim właścicielom w rozumieniu sekcji 14 tego aktu, co uznano za uchybienie zobowiązaniom ciążącym na państwach członkowskich na mocy art. 7, 52 i 221 Traktatu Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (dalej: Traktat EWG). Reakcja Komisji oraz Izby Lordów (ówczesnego sądu najwyższej instancji, odpowiednika dzisiejszego Supreme Court of England and Wales) była w pewnym stopniu podobna do obserwowanej dziś w Polsce. Zwracając się z dwoma pytaniami prejudycjalnymi do TSUE, brytyjski sąd (Divisional Court, Queen’s Bench Division) tytułem środka tymczasowego zawiesił ustawowe ograniczenia wobec podmiotów z innych państw członkowskich. Od postanowienia dotyczącego zawieszenia Secretary of State for Transport wniósł apelację, a sąd apelacyjny uchylił owo postanowienie, orzekając, że sądy krajowe nie są w posiadaniu takiej kompetencji. Jednakże ostatecznie Izba Lordów uznała za zasadny argument o zagrożeniu niepowetowaną szkodą, jaką ponieśliby apelujący przed sądem krajowym w przypadku niezastosowania środków tymczasowych – interim relief. W konsekwencji Izba Lordów zawiesiła stosowanie wątpliwych w perspektywie prawa wspólnotowego przepisów krajowych do czasu odpowiedzi TSUE. Rozpoznając problem kolizyjny, podkreśliła zarazem niekwestionowaną supremację parlamentu w systemie anglosaskim, zasadę niestosowania środków tymczasowych przeciwko Koronie oraz domniemania kompatybilności ustaw z prawem wspólnotowym do czasu orzeczenia w przedmiocie ich zgodności z prawem.
Orzeczenie Trybunału było zaś jednoznaczne. Odwołano się do słynnej sprawy Simmenthal (sygn. C-106/77; pkt 22, 23), w orzeczeniu której wyraźnie podkreślona została kompetencja organów legislacyjnych, administracyjnych oraz sądowych do zastosowania wszelkich środków umożliwiających pominięcie krajowych przepisów ustawowych blokujących pełną skuteczność prawa wspólnotowego. Trybunał zastrzegł ponadto, że skuteczne funkcjonowanie prawa wspólnotowego w myśl art. 5 Traktatu EWG oznacza właśnie możliwość zastosowania takich środków. Orzeczenie w sprawie Factortame no. 2 oznacza zatem zobowiązanie sądów krajowych rozstrzygających spory dotyczące prawa unijnego do niezastosowania w konkretnej sprawie normy prawa krajowego, gdy ta stanowi jedyną przeszkodę dla zarządzenia przez nie środków tymczasowych.
Podobnie orzeczenie w szwedzkiej sprawie Unibet (sygn. C-432/05) dotyczyło wniosku o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym co do wykładni zasady skutecznej ochrony sądowej uprawnień mających źródło w prawie unijnym. Chodziło o niezgodność art. 38 ustawy o grach losowych z art. 49 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (dalej: TWE), w kontekście prawa do promowania w Szwecji świadczonych przez spółkę Unibet usług oraz naprawienia poniesionej w związku z zakazem szkody. I wtedy oparto się na kodeksie postępowania cywilnego, który w rozdziale 15 art. 3 normuje stosowanie środków tymczasowych w szwedzkim postępowaniu cywilnym w celu zabezpieczenia praw powoda.
Pierwszy wniosek Unibet o zastosowanie środków tymczasowych został odrzucony wyrokiem Hovrätt (sądu apelacyjnego). Sąd uznał skargę za niedopuszczalną w prawie krajowym oraz stwierdził, że z orzecznictwa TSUE taka kompetencja sądów krajowych nie wynika, a zatem zgodność norm krajowych z art. 49 TWE może być poddana kontroli tylko w sposób incydentalny, przykładowo w postępowaniu odszkodowawczym. Po raz kolejny jednak trybunał odrzucił takie rozumowanie, powołując się na zasadę współpracy (art. 10 TWE) i własne orzecznictwo (zob. orzecz. 222/84 Johnston; 222/86 Heylens i in.; C-424/99 Komisja przeciwko Austrii; C-50/00 P Unión de Pequeños Agricultores przeciwko Radzie; C-467/01 Eribrand, w zw. z art. art. 6, 13 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, art. 47 Karty praw podstawowych Unii Europejskiej).
Trybunał wyznaczył zatem, w myśl doktryny effet utile, wykładnię zasady skutecznej ochrony sądowej jako wymagającej obecności w porządku prawnym państwa członkowskiego środków tymczasowych prowadzących do zawieszenia stosowania przepisów krajowych do czasu rozstrzygnięcia przez właściwy sąd ich zgodności z prawem unijnym w przypadku, gdy ich zastosowanie jest niezbędne dla zapewnienia całkowitej skuteczności przyszłemu orzeczeniu w przedmiocie istnienia uprawnień dochodzonych na podstawie prawa unijnego.
Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że wątpliwości związane z wykładnią zasady ochrony sądowej uprawnień podmiotów prawa mających źródło w prawie wspólnotowym znalazły już rozstrzygnięcie w orzecznictwie TSUE. Podkreślić tu należy, że w żadnym z powyższych orzeczeń nie ma mowy o uchyleniu mocy obowiązującej ustawy, lecz o zastosowaniu środków tymczasowych w indywidualnych przypadkach („as regards the applicants”). Te uprawnienia sądów mogą wynikać z prawa unijnego, pozwalając sądom krajowym w tychże przypadkach nawet na zawieszenie stosowania przepisów krajowego ustawodawstwa. ©℗