Prezydencki minister powiedział też, że jeżeli sędziowie SN uznali, że przepisy zawarte w nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym są sprzeczne z polskim porządkiem prawnym, to powinni wystosować w tej sprawie wniosek do TK, ponieważ - jak zauważył - "tylko ten organ w państwie jest od rozstrzygania tego typu kwestii, czyli stwierdzenia czy dany przepis, dana ustaw jest zgodna z konstytucją czy nie jest".źródło: ShutterStock
Sąd Najwyższy, który zdecydował o zawieszeniu trzech przepisów ustawy o SN, postawił się poza prawem - ocenił w piątek prezydencki minister Andrzej Dera. Jak dodał, zawieszenie ustawy "to coś, co jest nieznane w polskim systemie prawnym".
wróć do artykułuReklama
polk(2018-08-03 17:02) Zgłoś naruszenie 23
Dera z prawem na bakier
OdpowiedzKpiarz (2018-08-03 13:58) Zgłoś naruszenie 42
SN powinien iść po nauki do p. Dery, bo on wie lepiej........
Odpowiedztomasz_kubik@toya.net.pl(2018-08-03 12:53) Zgłoś naruszenie 54
Możliwe, że dokładna lektura Konstytucji Rzeczypospolitej zmniejszy lęki Andrzeja Dery. Nie wiadomo, czy uwzględnia własną sytuację prawną, gdy urąga Sądowi Najwyższemu. Mówi to ktoś, kto uczestniczy w naruszeniach Konstytucji Rzeczypospolitej w wykonaniu P. i S. Fragment o Trybunale Konstytucyjnym świadczy o braku lektury albo o błędnej interpretacji artykułu 188 punkt 1 i artykułu 190 ustęp 1 Konstytucji. W sytuacji, gdy konstytucyjnie funkcjonujący Trybunał Konstytucyjny orzeka o niezgodności ustawy z Konstytucją, ustawa nie obowiązuje. Skąd więc błędny komentarz nie komentarz w wykonaniu Dery ? Według artykułu 8 ustęp 1 Konstytucji Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.
Pokaż odpowiedzi (2)Odpowiedztomasz_kubik@toya.net.pl(2018-08-03 22:04) Zgłoś naruszenie 10
Anonimie. Obsesyjny jesteś. Poglądów prawdopodobnie nie masz. Nie dysponujesz wiedzą. Zarymowałeś, ale gdzie sens "wiersza" ? Chuliganisz. Czytaj kodeks karny i kodeks wykroczeń. Możliwe, że lektura będzie przydatna. I podpisz się.
Bert(2018-08-03 19:36) Zgłoś naruszenie 00
weź toy-toyu koło i walnij się w czoło
a(2018-08-03 12:01) Zgłoś naruszenie 25
Walka o pobory trwa. Skoro 10 tys. to kiepskie wynagrodzenie. A pewnie są pozadłużani. Wymiar Sprawiedliwości niczym się od Prawa i Sprawiedliwości nie różni. Grunt to kasa dla nas, a pracować mają inni.
Odpowiedzre(2018-08-03 10:37) Zgłoś naruszenie 84
Prawo jest takie, że w wypadku skierowania pytania prejudycjalnego sąd ma bezwzględny obowiązek niestosowania przepisów, których pytania dotyczy. Ponad prawem stawia się ten kto ośmiela się kwestionować obowiązywanie tego zakazu w kraju, który do UE nalezy już od 14 lat.
Odpowiedz