Urząd szykuje przepisy mające utrudnić życie nieuczciwym firmom, które sprzedają drogie i niepotrzebne sprzęty czy usługi . Ich ofiarą najczęściej padają osoby starsze.
Specjalne zaproszenie na badania lekarskie, które w praktyce są marketingową prezentacją przeprowadzoną przez handlowca niemającego kompletnie nic wspólnego z medycyną. Albo informacja o wygranej wycieczce, która w rzeczywistości okazuje się pokazem sprzętu AGD, cudownych garnków albo magicznych kocy leczących żylaki. Podczas takich imprez klientów podstępem skłania się do zakupu rzeczy wątpliwej jakości po mocno zawyżonych cenach. Albo do zawarcia niekorzystnych umów na dostawę mediów, z których trudno się wycofać.
Według ostrożnych szacunków branży sprzedaży bezpośredniej przynajmniej 5 proc. z prawie 38 tys. transakcji zawartych w zeszłym roku podczas takich spotkań i prezentacji było efektem nieuczciwych działań sprzedawców.