Aplikację sędziowską i prokuratorską będzie poprzedzała roczna aplikacja ogólna. Aplikanci otrzymają wysokie stypendia niezależnie od swojej sytuacji materialnej. Liczba miejsc na aplikacji ma być uzależniona od zapotrzebowania kadrowego w sądach i prokuraturach.
Dzisiaj wchodzi w życie ustawa z 23 stycznia 2009 r. o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, która wprowadza nowy, scentralizowany system kształcenia przyszłych sędziów i prokuratorów. Za kilka miesięcy absolwenci prawa, którzy pomyślnie przejdą egzamin konkursowy, rozpoczną dwuetapową aplikację w krakowskiej siedzibie Krajowej Szkoły.
- Ustawa wypełnia zalecenia organów europejskich i tworzy jednolity w skali całego kraju system szkolenia aplikantów. Szkoleniem przestaną zajmować się prokuratury i sądy w poszczególnych okręgach - mówi sędzia Bartłomiej Przymusiński, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.
Egzamin już w czerwcu
Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Sprawiedliwości pierwszy nabór na aplikację ogólną w 2009 roku przewidywany jest w czerwcu.
- Nabór zostanie ogłoszony po wejściu w życie rozporządzeń wykonawczych do ustawy o Krajowej Szkole, a w szczególności rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie naboru dla kandydatów na aplikację ogólną oraz trybu powoływania i działania zespołu konkursowego i komisji konkursowej. Wydanie rozporządzeń wykonawczych nie jest możliwe przed wejściem w życie przepisów o szkole - podkreśla Joanna Dębek z Wydziału Informacji Ministerstwa Sprawiedliwości.
Z uwagi na brak naboru na aplikacje państwowe w 2008 roku, do konkursu przystąpi więcej absolwentów niż w poprzednich latach. Podstawą do zarządzenia naboru na aplikację i określenia liczby wolnych miejsc będzie prognoza potrzeb kadrowych sądów i prokuratury, a nie liczba zainteresowanych. Prawdopodobnie, oprócz czerwcowych egzaminów, w październiku lub listopadzie 2009 r. odbędzie się drugi nabór, do którego będą mogły przystąpić osoby, które obronią prace magisterskie w późniejszych terminach.
Egzamin na aplikację ogólną ma składać się z testu i pracy pisemnej sprawdzającej umiejętności stosowania argumentacji prawniczej, zasad wykładni oraz kwalifikowania stanów faktycznych. Po nim osoby z najlepszymi wynikami przystąpią do części ustnej.
Specjalizacje dla najlepszych
Kształcenie młodych śledczych i sędziów ma odbywać się dwuetapowo. Najpierw odbędą wspólnie roczną aplikację ogólną. W jej trakcie mają uczestniczyć w zajęciach i praktykach w Krajowej Szkole oraz praktykach w sądach i prokuraturach w pobliżu ich miejsca zamieszkania. Każdy aplikant będzie miał swojego patrona koordynatora. Jego zadanie to merytoryczna pomoc oraz nadzorowanie i koordynowanie prawidłowego przebiegu praktyk aplikanta. Kolejni patroni będą czuwać nad aplikantami podczas każdej z praktyk. Warunkiem ukończenia aplikacji ogólnej jest uzyskanie pozytywnych ocen ze wszystkich sprawdzianów i praktyk.
Po ukończeniu aplikacji ogólnej młodzi prawnicy otrzymają dyplom i będą mogli złożyć wniosek o kontynuowanie szkolenia na aplikacji prokuratorskiej lub sędziowskiej. O przyjęciu zadecydują wyniki kandydata przesądzające o jego pozycji na liście klasyfikacyjnej. Osoby, które nie dostaną się na specjalizację, otrzymają propozycję pracy na stanowisku asystenta lub referendarza.
Staż zamiast asesury
- Jedną z wad nowego modelu aplikacji jest to, że z prawdziwą praktyką pracy w sądzie aplikant będzie miał do czynienia dopiero po zakończeniu aplikacji. Podczas nauki w Krajowej Szkole mają zastąpić je symulacje rozpraw, zajęcia, podczas których praktyka będzie tworzona przez organizatorów - zauważa sędzia Przymusiński.
Aplikacja sędziowska będzie trwała 54 miesiące. W tym czasie przez 30 miesięcy aplikanci będą uczestniczyli w zajęciach i praktykach w Krajowej Szkole. Następnie będą kontynuowali praktykę w sądach z tą różnicą, że zamiast asesury (której wykonywanie będzie zakazane po 5 maja 2009 r.) odbędą staże na stanowiskach: asystenta sędziego, a następnie referendarza sądowego (kolejne 24 miesiące).
Aplikacja prokuratorska ma trwać 30 miesięcy i zostanie połączona z zajęciami i praktykami w Krajowej Szkole. Po zdaniu egzaminu prokuratorskiego do ministra sprawiedliwości trafi lista klasyfikacyjna aplikantów ułożona według osiągniętych wyników w nauce. Kolejność na niej zadecyduje o możliwości pracy na stanowisku asesora prokuratorskiego.
Stypendia dla każdego
Wszyscy, którzy dostaną się na aplikację ogólną, a następnie specjalistyczną, uzyskają prawo do pobierania państwowego stypendium.
- O możliwości jego otrzymania nie będzie decydować status materialny rodziców czy współmałżonka. Aplikacja ma być atrakcyjna nie tylko pod względem gwarancji pracy, ale też w sensie finansowym. Z otrzymanych pieniędzy aplikanci będą musieli utrzymać się, dojechać do Krakowa na zajęcia - mówi prokurator Andrzej Leciak, p.o. dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury.
Kwoty przyznawane aplikantom aplikacji ogólnej nie będą mogły przekraczać 70 proc. wynagrodzenia zasadniczego w stawce podstawowej referendarza sądowego. Tymczasem to wynagrodzenie jest równe 75 proc. podstawowej pensji sędziego sądu rejonowego. Dziś byłoby to prawie 2,6 tys. zł brutto. Po zakwalifikowaniu na listę aplikantów stypendium zostanie podniesione i zrównane z pensją zasadniczą referendarza sądowego w stawce podstawowej, czyli około 3,7 tys. zł brutto. Pobrane stypendium trzeba będzie zwrócić w przypadku skreślenia z listy aplikantów lub odmówienia pracy w zawodzie.
54 miesiące będzie trwała aplikacja sędziowska
30 miesięcy będzie trwała aplikacja prokuratorska
Podstawa prawna
• Ustawa z 23 stycznia 2009 r. o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury (Dz.U. z 2009 r. nr 26, poz. 157).
Komentarze (55)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeMają tam być eksperci oraz aplikanci, którzy opowiadają o kuluarach poszczególnych aplikacji i odpowiadają pytania.
Gdyby ktoś chciał się dowiedzieć więcej, to polecam: akcjaaplikacja.pl.
1. Każdemu zapewnia się wolność wyboru i wykonywania zawodu oraz wyboru miejsca pracy. Wyjątki określa ustawa.
jakąś mi tutaj nie gra ten przepis w kontekście chociażby zwrotu stypendiów
W tym momencie masz faktycznie 5,5 roku ale czy to jest dluzej niz bylo? chyba nie...
Jasne ze na korporacyjnych jest krocej, ale to juz kazdy sobie wybiera swoja droge... Mozna byc albo adwokatem albo prokuratorem itp itd, kazdego sprawa...
I jeszcze jedno... Planuje sie przyjac ok 200 osob w skali kraju. Ta liczba swiadczy o tym ze jednak ktos mysli i nie bedzie przyjmowanych az nadto ludzi z ktorcyh potem wiekszosc nie mialaby szans na prace w zawodzie...
Gdy dodasz sobie do tego odsiew po roku ogolnej, wyglada na to ze jednak etat sie znajdzie dla nich.
Jestes bardzo madry gdy piszesz zeby nie isc ta droga, to moze oswiec wszystkich i powiedz jak ludzie maja dochodzic do zawodow prokuratorskiego i sedziowskiego?
Ja juz sie przyzwyczailem ze w tym kraju ludzie potrafia przede wszystkim krytykowac i zawsze sie im nic nie podoba. Moze warto pomyslec nad tym kiedy ostatnio weszla w zycie ustawa bez zadnych wad? Patrzac na ilosc nowelizacji poszczegolnych aktow prawnych pomijajac juz nawet koniecznosc transponwania prawa UE to jestesmy mysle w czolowce europejskiej pod tym wzgledem... Wiec albo sie przyzwyczaj ze zyjesz w Polsce albo emigruj do kraju gdzie beda same idealne ustawy i pomysly rzadzacych :)
Pozdrawiam wszystkich i niech kazdy zdecyduje
zgadzam sie z Tobą
"Od zawsze bylo tak ze tylko najlepsi dostawali etat i nic sie nie zmienia wiec w czym problem ?"
Ci najlepsi z najlepsza blekitna sedziowska krwia, ktorych potem oceniali na zgromadzeniu koledzy i kolezanki papy/mamy/wujka/cioci sedziego ...
Kazdy kto zdawal egzamin sedziowski wie kto dostawal najlepsze oceny i potem byl najlepiej oceniany przez kolegow/kolezanki - a dla reszty jak cos zostalo po tych genetycznie sposobionych do zawodu
naprawde szkoda waszego czasu na walenie glowa w mura - tak bylo jest i niestety bedzie ...
Wiec moze odpuscie sobie i dajcie ludziom podjac decyzje, a kto bedzie chcial ten wybierze ta droge...