RPD zwrócił się w piątek w tej sprawie do minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej.
W związku z trwającymi w MRPiPS pracami nad zmianami w ustawie o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej Michalik poprosił Rafalską o rozważenie nowelizacji art. 47 i l00 tej ustawy i skrócenie terminu, w którym powinno dojść do ostatecznego uregulowania sytuacji dziecka w pieczy zastępczej do 6 miesięcy.
Zgodnie z art. 47 ustawy, w ciągu 18 miesięcy od dnia umieszczenia dziecka w pieczy zastępczej, organizator rodzinnej pieczy zastępczej informuje sąd o możliwości powrotu dziecka do swojej rodziny "w przypadku stwierdzenia ustania przyczyny umieszczenia dziecka w rodzinie zastępczej lub w rodzinnym domu dziecka". Jeśli w tym terminie przyczyny nie ustaną, organizator rodzinnej pieczy zastępczej składa do sądu wniosek o wszczęcie z urzędu postępowania ws. uregulowania jego sytuacji prawnej.
Art. 100 ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej wyznacza taki sam termin dyrektorowi placówki opiekuńczo-wychowawczej na przesłanie do sądu wniosku o wszczęcie z urzędu postępowania "o wydanie zarządzeń wobec dziecka w celu zbadania zaistnienia warunków umożliwiających jego powrót do rodziny albo umieszczenia go w rodzinie przysposabiającej".
RPD zwrócił uwagę na prawo dziecka do wychowania w rodzinie. Jak wskazał, z tego względu "sytuacja prawna dziecka powinna być uregulowana w terminie nie dłuższym niż 6 miesięcy od dnia umieszczenia dziecka w pieczy zastępczej". Zdaniem rzecznika 6-miesięczny termin jest wystarczający do oceny możliwości powrotu dziecka do jego rodziny.
Rzecznik przywołał informację z kontroli działań powiatów w zakresie tworzenia i wsparcia rodzin zastępczych przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli. NIK wskazała m.in. na potrzebę nowelizacji przepisów ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej i skrócenie terminu 18-miesięcznego.
Michalik przypomniał, że z przepisów ustawy wynika, "że piecza zastępcza powinna mieć charakter tymczasowy, z dążeniem do możliwie jak najszybszego powrotu dziecka do rodziny biologicznej, a jeżeli jest to niemożliwe, dążenie do adopcji dziecka". W opinii RPD, "jeżeli prowadzona praca z rodziną nie daje dziecku szansy na powrót do domu, należy dać dziecku szansę na adopcję".
Jak wskazał Rzecznik, przedłużający się pobyt dziecka w pieczy zastępczej często "utrudnia mu powrót do rodziny biologicznej albo zmniejsza jego szanse na adopcję". Michalik przypomniał, że rodzice zastępczy nie są opiekunami prawnymi i nie mogą reprezentować dziecka przed różnymi instytucjami, ponieważ opiekunami prawnymi nadal są jego rodzice biologiczni. "Utrudnia to sprawne działanie w istotnych sprawach dziecka, np. w sytuacji, gdy dziecko umieszczone w pieczy wymaga np. diagnozy medycznej lub specjalistycznego leczenia" - wyjaśnił Michalik.
MRPiPS ma 30 dni na odniesienie się do pisma RPD.