Ministerialny projekt zmiany ustawy o ewidencji ludności, ustawy o opłacie skarbowej oraz ustawy – Prawo o aktach stanu cywilnego, z którego wynika utrzymanie uciążliwego dla mieszkańców obowiązku meldunkowego – nie będzie obciążeniem dla urzędów samorządowych. Ma charakter porządkowy i usprawni pracę dotychczas wykonywaną przez urzędy stanu cywilnego.
Zdaniem wielu samorządowców zmiany idą w dobrym kierunku, bo ograniczają formalności do minimum, a od 2018 r. sporo dyspozycji realizowanych byłoby bez okienka. Samorządowcy twierdzą, że dane o mieszkańcach są niezbędne do planowania wydatków na realizację konstytucyjnych uprawnień obywateli. Zniesienie obowiązku meldunkowego znacznie utrudniłoby, a czasami uniemożliwiło kwalifikację wojskową, sporządzenie spisów wyborców czy kontrolę wykonania obowiązku szkolnego. Dodatkowe zmiany, z pozoru kontrowersyjne, wprowadzające obowiązek zbierania informacji o stanie cywilnym matki dziecka czy o dacie zawarcia małżeństwa rodziców, w praktyce i tak były pozyskiwane przez kierownika urzędu stanu cywilnego. Nie były jedynie wpisywane do protokołu zgłoszenia urodzenia oraz przekazywane służbom statystyki publicznej. Po zmianie będzie to obowiązek, ale wiązać się ma tylko z wypełnianiem dodatkowych pól w formularzu. Na plus urzędy oceniają też likwidację dodatkowego rejestru cudzoziemców. Dane prowadzone będą tylko w dwóch rejestrach: PESEL i mieszkańców. Nastroje po lekturze projektu są pozytywne, o czym świadczy nasza sonda.

Anna Broś-Milc , zastępca dyrektora wydziału spraw administracyjnych Urzędu Miasta Krakowa
Jeśli chodzi o odstąpienie od likwidacji obowiązku meldunkowego, to jest to dobre rozwiązanie. Całkowite jego zniesienie doprowadziłoby do paraliżu funkcjonowania szeroko rozumianej administracji publicznej. Odstąpienie od obowiązku rejestracji pobytu pociągnęłoby za sobą konieczność nowelizacji ogromnej liczby ustaw i rozporządzeń regulujących m.in. prawo wyborcze, obowiązek szkolny, działanie organów służby zdrowia lub organów ścigania. Poza tym w dotychczas obowiązującej ustawie o ewidencji ludności ustawodawca ograniczył możliwość dokonywania czynności meldunkowych w formie elektronicznej wyłącznie do wymeldowania oraz zgłaszania emigracji. Teraz będzie to uzupełnione również o zameldowanie. Proponowana zmiana ułatwi i przyspieszy procedury, analogicznie do zmian wprowadzonych ustawą o dowodach osobistych. Dobrym rozwiązaniem jest też rezygnacja z prowadzenia Rejestru Zamieszkania Cudzoziemców i obligatoryjne nadawanie numeru PESEL obcokrajowcom bez względu na kraj pochodzenia. Dotychczasowe przepisy nakładały na obcokrajowca niebędącego obywatelem UE obowiązek wskazania przepisu polskiej ustawy lub rozporządzenia, z którego ściśle wynikał dla niego obowiązek posiadania numeru PESEL. Z uwagi na barierę językową lub nieznajomość obowiązujących w Polsce przepisów obcokrajowcy bardzo często rezygnowali z możliwości uzyskania numeru, który jest bardzo przydatny w załatwianiu spraw urzędowych lub swobodnym korzystaniu ze służby zdrowia. ⒸⓅ
Lesław Mazur , zastępca dyrektora ds. obywatelskich wydziału spraw administracyjnych Urzędu Miasta Lublin
Istnienie obowiązku meldunkowego zwiększa pewność obrotu gospodarczego i szeroko pojętego bezpieczeństwa obywateli. Należy zauważyć, że w większości państw UE występuje obowiązek meldunkowy, często bardzo restrykcyjny i najczęściej zagrożony karami. Tam poziom informatyzacji jest zdecydowanie wyższy, a społeczeństwa bardziej zdyscyplinowane. Obecnie czynności meldunkowe nie są ani uciążliwe, ani czasochłonne, częściowo też można ich dokonać drogą internetową. ⒸⓅ
Tomasz Sanecki , biuro prasowe Urzędu Miasta Bytom
Obowiązująca obecnie ustawa o ewidencji ludności zakłada, że obowiązek meldunkowy zostanie zniesiony od 1 stycznia 2018 r. Zapis wzbudził wiele emocji. W naszej ocenie zniesienie obowiązku meldunkowego znacznie utrudniłoby prawidłową realizację zadań administracji publicznej. Pozytywnie oceniamy umożliwienie od 2018 r. realizacji obowiązku meldunkowego drogą internetową. Aby jednak było to faktyczne ułatwienie, musi wzrosnąć liczba osób dysponujących kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub profilem zaufanym. Pozytywnie oceniamy zniesienie dualizmu w rejestracji cudzoziemców przez likwidację rejestru zamieszkania cudzoziemców i rejestrowanie zameldowania takich osób w PESEL i rejestrze mieszkańców danej gminy. ⒸⓅ
Lucyna Kolka , zastępca kierownika Urząd Stanu Cywilnego w Gdyni
Projekt ustawy nie ma znaczącego wpływu na wykonywane dotychczas zadania. Do tej pory zbierane były informacje o urodzeniu dziecka - w celach statystycznych w pełnym zakresie informacji medycznych dotyczących żywych urodzeń oraz w minimalnym zakresie dotyczących martwych urodzeń. Projekt przewiduje rozszerzenie danych wpisywanych na kartę martwego urodzenia, co dla urzędu stanu cywilnego niesie ze sobą jedynie wypełnianie dodatkowych pól, które zostaną następnie przesłane do urzędu statystycznego drogą teleinformatyczną. Dodatkowe proponowane zmiany w ustawie, takie jak zbieranie informacji o stanie cywilnym matki dziecka oraz dacie zawarcia małżeństwa rodziców dziecka, były już pozyskiwane przez kierownika urzędu stanu cywilnego wcześniej. ⒸⓅ
Marek Jarzębowski , rzecznik prasowy prezydenta Gliwic
Z naszego punktu widzenia projekt nie jest kontrowersyjny - utrzymuje istniejący od dawna stan prawny. Obowiązek meldunkowy nie jest uciążliwy, a teraz będzie ograniczony do minimum formalności. Może być realizowany osobiście, przez pełnomocnika czy drogą elektroniczną. Brak jego realizacji nie jest w dalszym ciągu zagrożony sankcjami (w odróżnieniu od obowiązku posiadania dowodu osobistego). Ewidencja ludności nie jest kontrolą, ale rejestracją stanu faktycznego, który umożliwia np. korzystanie z praw wyborczych bez konieczności odrębnej rejestracji. Ułatwia załatwienie wielu spraw urzędowych, bo z góry znana jest właściwość miejscowa. Dobrym krokiem byłoby odmiejscowienie załatwiania spraw z zakresu ewidencji ludności, wydawania zaświadczeń (podobnie jak dowodów osobistych). ⒸⓅ
Bartosz Milczarczyk , rzecznik prasowy Urzędu m.st. Warszawy
Zniesienie obowiązku meldunkowego wpłynęłoby negatywnie na egzekwowanie mandatów karnych i poszukiwanie osób do celów procesowych oraz wiązałoby się z koniecznością nowelizacji wielu ustaw, w tym m.in. kodeksu wyborczego. W chwili obecnej wyborcy będący obywatelami polskimi, zameldowani na obszarze danej gminy na pobyt stały, są wpisywani do rejestru wyborców z urzędu. Rejestr służy do sporządzania spisów wyborców uprawnionych do udziału w wyborach, a także do sporządzania spisów osób uprawnionych do udziału w referendum. Dobrym rozwiązaniem jest wprowadzenie możliwości zameldowania w formie elektronicznej oraz możliwości wymeldowania z pobytu czasowego podczas dokonywania zameldowania na pobyt stały oraz wymeldowania z pobytu stałego podczas dokonywania zameldowania na pobyt czasowy. To usprawni i przyspieszy procedury meldunkowe. Rezygnacja z obowiązku przesyłania do ministra właściwego ds. informatyzacji wniosku osoby o nadanie numeru PESEL na podstawie odrębnych przepisów to też dobre rozwiązanie. ⒸⓅ
Włodzimierz Tutaj , rzecznik prasowy Urzędu Miasta Częstochowy
Z projektu wynika, że część czynności ulegnie uproszczeniu, a to raczej dobra wiadomość dla mieszkańców. Szczegóły nie są jeszcze znane, będą je regulować rozporządzenia. W samym projekcie nie ma żadnych kontrowersji prawnych. Jedyne uwagi, jakie miał nasz Urząd Stanu Cywilnego do tej części projektu, która jest związana z rejestracją stanu cywilnego, miały charakter techniczny lub redakcyjny. Kwestia oceny zasadności pozyskiwania danych przez rząd w takim czy innym zakresie pozostaje poza zakresem kompetencji administracji samorządowej, ale projektodawca na pewno powinien wyczerpująco i logicznie uzasadnić potrzebę pozyskiwania dodatkowych informacji ze sfery prywatnej mieszkańców, aby takie zapisy nie były oceniane w kontekście polityki, ideologii i zagrożeń dla praw oraz swobód obywatelskich.