Konstytucji nie można traktować jako ozdobnika, zarówno w uzasadnieniach orzeczeń sądowych, jak i w życiu społecznym, przypominając sobie o jej roli jedynie przy okazji rocznic - mówi Jerzy Sulimierski, sędzia NSA w stanie spoczynku, wiceprezes zarządu Fundacji Akademia de Virion.
Jaką rolę powinna odgrywać ustawa zasadnicza podczas wyrokowania?
Na etapie sądzenia rola konstytucji jako fundamentu prawnego systemu wartości nie może być marginalizowana. Potrzebę odwołań do konstytucji wywodzę z moich kilkudziesięcioletnich obserwacji sędziego, adwokata, urzędnika administracji państwowej i blisko dwudziestoletniego doświadczenia sędziego NSA. Konstytucji nie można traktować jako ozdobnika, zarówno w uzasadnieniach orzeczeń sądowych, jak i w życiu społecznym, przypominając sobie o jej roli jedynie przy okazji rocznic. Ona musi być żywą literą prawa, gdyż jest nie tylko fundamentem prawa, ale przede wszystkim fundamentem państwa.
Sądzę, że należy rozpocząć publiczną debatę, nie tylko w środowiskach związanych z wymiarem sprawiedliwości, na temat rzeczywistego – nie formalnego, tylko realnego – miejsca konstytucji w Rzeczypospolitej. Akademia de Virion, której współprzewodniczę, proponuje ustawowe wprowadzenie do uzasadnień wyroków sądowych obowiązku umieszczenia zapisu o zgodności wyroku z konstytucją.
Czy jednak taki zapis, taki obowiązek, nie będzie naruszał niezawisłości sędziego, który orzeka?
Wprost przeciwnie. Z art. 178 konstytucji wynika, iż sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko konstytucji i ustawom. Zasada domniemania zgodności ustaw z konstytucją jest czytelna dla wąskiego grona specjalistów, stąd obowiązkiem sędziego powinno być upowszechnianie prawa w jego konstytucyjnym porządku. Obowiązek zamieszczenia w uzasadnieniu orzeczenia sądowego zapisu o jego zgodności z konstytucją korespondowałby z ww. artykułem oraz art. 8 ust. 2 konstytucji. Nałożenie obowiązku wprowadzania takiego zapisu do uzasadnienia wymaga oczywiście doprecyzowania ustawowego i o to akademia będzie zabiegała.
Jaki miałoby to cel?
To jedno krótkie zdanie może przemodelować sposób myślenia i sposób orzekania. W miejsce, mówiąc trochę przesadnie, automatyzmu stosowania przepisu prawa, pojawi się refleksja nie tylko nad tym, czy stosujemy prawidłowy przepis, czy dobrze go interpretujemy. Obudzi się przede wszystkim konieczność analizy sprawy w duchu praw i wolności zapisanych w konstytucji. Obudzi się w ten sposób duch prawa, którego brak doskwiera przecież zwykłym ludziom, samorządom, firmom, czyli społeczeństwu.
Akademia de Virion jest współorganizatorem odbywającej się dziś w Senacie RP konferencji z okazji 15-lecia uchwalenia Konstytucji RP pt. „Konstytucja jako fundament państwa prawa”.