TRZY PYTANIA DO JAROSŁAWA KAMIŃSKIEGO, prawnika w departamencie korporacyjnym kancelarii FKA Furtek Komosa Aleksandrowicz - Sąd Najwyższy w jednym ze swych ostatnich orzeczeń stwierdził, że przedsiębiorcy, którzy biorą udział w przetargach publicznych, mogą zamieścić w umowie konsorcjum uprawnienie do solidarnego dochodzenia należności.
Panie mecenasie, czy członkowie konsorcjum biorący udział w przetargach publicznych mogą solidarnie dochodzić należności od zamawiającego?
Tak. Sąd Najwyższy w jednym ze swych ostatnich orzeczeń stwierdził, że przedsiębiorcy, którzy biorą udział w przetargach publicznych, mogą zamieścić w umowie konsorcjum uprawnienie do solidarnego dochodzenia należności. Zdaniem sądu taki zapis w umowie jest jednak skuteczny wobec zamawiającego, gdy umowa konsorcjum przedstawiana jest przy ofercie w postępowaniu o udzielenie zamówienia.
Jakie korzyści z takiej umowy o wspólnym dochodzeniu należności mogą mieć członkowie konsorcjum?
Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego (sygn. akt I CSK 197/2009) w razie problemów, np. z zapłatą za wykonane roboty budowlane, usługi lub dostawy, każdy z członków konsorcjum może żądać od zamawiającego zapłaty wynagrodzenia. Takie rozwiązanie pozwala firmom skutecznie żądać od zamawiającego zapłaty na rzecz któregokolwiek z nich. Gdy zamawiający odmawia zapłaty wynagrodzenia na rzecz członków konsorcjum, wówczas którykolwiek z nich może wystąpić do sądu o zapłatę, a zamawiający jest obowiązany spełnić świadczenie do jego rąk. Stanowisko Sądu Najwyższego trzeba rozumieć jako uznanie, że postanowienia umowy konsorcjum mają również wpływ na relacje z zamawiającym, gdyż firmy na jej podstawie mogą solidarnie od niego dochodzić swoich należności.
Zgodnie z PZP zamawiający może żądać przedłożenia mu umowy konsorcjum, jednakże nie jest nią związany w żaden sposób. Czy to wystarczy do dochodzenia roszczeń?
Dlatego wyrok Sądu Najwyższego stanowi ważny krok w uznaniu w polskim prawie umowy konsorcjum. Potwierdza on funkcjonowanie w obrocie gospodarczym umowy konsorcjum oraz wskazuje na jej specyficzne cechy, tj. wspólny cel członków konsorcjum w realizacji zamówienia, a także rozszerza zakres jej zastosowania poprzez umożliwienie wykonawcom solidarnego dochodzenia roszczeń od zamawiającego. Sąd Najwyższy uznał więc, że postanowienia umowy konsorcjum mają również wpływ na relacje z zamawiającym. Dla praktyki ważne jest zatem, by w umowach konsorcjum współwykonawcy zamieszczali postanowienia dotyczące ich solidarnego uprawnienia w dochodzeniu praw od zamawiającego.
Wyrok SN poprzez odwołanie się do kodeksu cywilnego w zakresie solidarności czynnej, nieuregulowanej w przepisach u.p.z.p., podkreśla jej obecność i praktyczne znaczenie w obrocie.