Immunitet prokuratora to nie przywilej. Ma zabezpieczyć obiektywne wykonywanie przez niego zadań w interesie społecznym – stwierdził Sąd Najwyższy.

Zagadnienie prawne

Sąd rejonowy uznał prokuratora za winnego tego, że pełniąc funkcję, nie wydał wielu decyzji kończących postępowania oraz nakłonił pracownika sekretariatu do poświadczenia nieprawdy.
Sąd wymierzył mu karę 12 miesięcy ograniczenia wolności i zobowiązał do wykonywania pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie.
Prokurator w chwili wszczęcia postępowania i później w jego toku nie pełnił już funkcji, ponieważ się jej zrzekł.
Był jednak prokuratorem w czasie popełnienia przestępstw. Apelację wnieśli prokurator i obrońca oskarżonego.
Sąd okręgowy uznał, że w sprawie wyłoniło się zagadnienie prawne dotyczące zakresu obowiązywania immunitetu, i przedstawił sprawę Sądowi Najwyższemu.
Zgodnie bowiem z art. 54 ust. 1 ustawy o prokuraturze (Dz.U. z 2011 r. nr 270, poz. 1599 ze zm. – u.prok.) prokurator nie może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej bez zezwolenia sądu dyscyplinarnego.

Moment czynu

Sąd Najwyższy wyjaśnił, że immunitet prokuratorski przysługuje od momentu doręczenia zawiadomienia o powołaniu na stanowisko, a przestaje działać z chwilą jego utraty. Brzmienie art. 54 u.prok. nie pozostawia wątpliwości, że obejmuje on również prokuratorów w stanie spoczynku, którzy mogą powrócić na stanowisko, a nie takich, którzy funkcji się zrzekli.
Immunitet działa więc tylko w czasie, gdy osoba sprawuje urząd.
Zadania w zakresie sprawowania wymiaru sprawiedliwości wymagają bowiem zapewnienia prokuratorom odpowiednich zabezpieczeń prawnych, dzięki którym będą niezależni i nieskrępowani czynnikami zewnętrznymi, które mogłyby zakłócić prawidłowe wykonywanie ich zadań.
Taką właśnie funkcję pełni immunitet formalny, który stanowi przeszkodę dla pociągnięcia osoby nim objętej do odpowiedzialności karnej. Nie może być on postrzegany jako przywilej.
Sędziowie wskazali, że immunitet chroni prokuratora również co do czynów popełnionych przed objęciem stanowiska. Chwila dokonania czynu nie ma znaczenia dla określenia czasu trwania immunitetu. Istotny jest moment pociągania prokuratora do odpowiedzialności karnej.
Jeśli potrzeba przedstawienia zarzutów osobie podejrzanej, ujawni się po wygaśnięciu stosunku służbowego, nie ma przeszkód do prowadzenia postępowania karnego. Warunkiem obowiązywania immunitetu formalnego jest posiadanie statusu prokuratora.

Postanowienie Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2012 r., sygn. akt I KZP 7/12.