Zmiana daty wykonania nasadzeń zastępczych nie jest możliwa, jeżeli wniosek w tej sprawie wpłynął już po terminie, w którym trzeba było wywiązać się z tego obowiązku – wynika z orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Sprawa dotyczyła Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, która zabiegała o zgodę na wycięcie drzewa i krzewów. Zarządu Dróg Miejskich pozwolił na wyrąb, ale postawił warunek: agencja miała zastąpić usunięte rośliny innymi nasadzeniami ozdobnymi według opracowanego projektu. Zarząd określił termin na wywiązanie się z tego wymogu – do 31 października 2013 r. Tymczasem w lutym 2014 r. Wojskowa Agencja Mieszkaniowa złożyła wniosek o przesunięcie terminu nasadzeń do 31 października 2014 r., przy czym drzewa i krzewy objęte zezwoleniem wycięła. Na terenie rozpoczęto prace związane z budową wielorodzinnych budynków mieszkalnych.
Zarząd Dróg Miejskich odmówił zmiany decyzji z uwagi na to, że obowiązek dokonania nasadzeń zastępczych określony w decyzji ustał 31 października 2013 r., zatem decyzja w tym zakresie wygasła z mocy prawa. Nie mogła być zmieniona w trybie art. 155 kodeksu postępowania administracyjnego.
Z tą decyzją nie zgodziła się WAM i zaskarżyła ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. W postępowaniu agencja wskazywała, że nie dokonała nasadzeń z przyczyn od niej niezależnych. WSA oddalił jednak skargę. – W rozpoznawanej sprawie strona skarżąca zrealizowała uprawnienie do usunięcia drzewa i krzewów określonych w zezwoleniu, ale nie zrealizowała warunku do zastąpienia ich innymi roślinami – wyjaśniał sąd. Dodał, że wnioskodawca miał możliwość złożenia wniosku o zmianę terminu dokonania nasadzeń przed jego upływem określonym w pierwszej decyzji. Zrobił to jednak dopiero w 2014 r. Zdaniem WSA dopuszczalna jest możliwość zmiany zezwolenia w kwestii terminu wykonania nasadzeń zastępczych, ale tylko wówczas, gdy ten jeszcze nie upłynął.
– W sytuacji gdy wniosek o zmianę zezwolenia w części dotyczącej daty dokonania nasadzeń został złożony po upływie terminu spełnienia warunku, zmiana zezwolenia w tym zakresie nie jest możliwa – orzekł WSA.
Z tym wyrokiem nie zgodziła się agencja i wniosła skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. – Wyrok zapadł z istotnym naruszeniem prawa – argumentował pełnomocnik WAM. – Artykuł 155 k.p.a. wskazuje jednoznacznie, że ostateczna decyzja może zostać zmieniona w każdym czasie, jeżeli uzasadnia to interes strony czy społeczny i nie ograniczają tego przepisy odrębne, a takich próżno szukać – wskazał.
NSA nie przekonała ta argumentacja i oddalił skargę.
– Prawdą jest, że decyzja ostateczna może być zmieniona, jeżeli przemawia za tym interes strony czy ważny interes społeczny. Ale może to nastąpić tylko przed upływem wygaśnięcia decyzji. W tym przypadku rozstrzygnięcie wygasło 31 października 2013 r. Tymczasem wniosek w sprawie odroczenia wykonania nasadzeń został złożony dopiero w 2014 r. Dlatego słuszne jest stanowisko sądu, że nie mógł zostać uwzględniony wniosek w sprawie przesunięcia terminu wykonania nasadzeń – wyjaśniła Teresa Kobylecka, sędzia NSA.
Jaki skutek będzie miało to orzeczenie? – To tak jakby wycinka nastąpiła bez uprzedniego otrzymania zgody na usunięcie drzewa i krzewów – wyjaśnia pełnomocnik WAM. A to oznacza, że agencji grozi kara za bezprawny wyrąb – ok. 80 tys. zł.
ORZECZNICTWO
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 27 stycznia 2017 r., sygn. akt II OSK 1165/15.